Samsung nie planuje poszerzenia funkcjonalności przycisku Bixby w Galaxy S8

Nie można zarzucić Samsungowi chęci wprowadzania zmian. Zresztą, przekonacie się o tym dziś, czytając recenzję flagowego Galaxy S8, w wersji z „plusem”, którą testowała Kasia. Koreańczycy wprowadzili do swojego flagowca pewną nowość – asystenta Bixby, aktywowanego specjalnym przyciskiem na obudowie. Jednak dla mieszkańców wielu krajów, których języków ten asystent nie będzie obsługiwał, przycisk ten może okazać się bezużyteczny. Oto, dlaczego.

Już wcześniej pojawiały się głosy, że przypisywanie nowemu fizycznemu przyciskowi tylko jednej funkcji, może zaboleć nie tyle Samsunga, co użytkowników, którzy z zalet asystenta Bixby nie będą w stanie skorzystać ze względu na jego ograniczenia językowe. W takim wypadku fajnie by było, gdyby producent umożliwił nabywcom Galaxy S8 przypisanie do przycisku jakichś innych skrótów. Na to się jednak na razie nie zanosi.

https://twitter.com/philipberne/status/854020503908089862

Jakiś czas temu pisaliśmy, że istnieje pewna aplikacja ze sklepu Google Play, która obchodzi ograniczenie Samsunga na poziomie systemowym, ale jednocześnie żąda dostępu do wrażliwych danych. Czyniło to z niej program wysokiego ryzyka. Przy czym obecnie jej funkcjonalność jeśli chodzi o „Bixby button”, zmalała prawie do zera.

Screen z aplikacji All in One Gestures – dużo żąda za zwykłe mapowanie przycisku

Według informacji płynących z forum XDA, nowa aktualizacja oprogramowania SGS8 blokuje aplikacjom firm trzecich dostęp do zarządzania przyciskiem Bixby. Wcześniej dało się przypisać do niego na przykład Asystenta Google, teraz nie jest to już możliwe. Jedna z osób „w temacie”, reprezentant Samsunga w USA, powiedział, że takie aplikacje wykorzystywały schemat działania systemu, który został zmieniony. Oczywiście nie oznacza to, że tego typu aplikacje nie będą się pojawiać, jednak oficjalne stanowisko szefa PR-u w Stanach Zjednoczonych brzmi: „nie będziemy ich oficjalnie wspierać”.

Samsung nie zamierza zatem ułatwiać życia programistom. Trudno powiedzieć, czy chodzi o to, że samodzielnie pracuje nad stosownym rozwiązaniem systemowym, czy też kompletnie ograniczy możliwość wykorzystywania sprzętowego przycisku do obsługi Bixby’ego. Dla nas ta pierwsza opcja byłaby zdecydowanie bardziej korzystna, biorąc pod uwagę, że Bixby nie rozumie języka polskiego.

 

źródło: @philipberneTech2