Samsung zaprezentował Galaxy S9 i Galaxy S9+. Czym producent zaskoczył w tym roku?

Flagowce Samsunga każdego roku są jednymi z najbardziej wyczekiwanych high-endów. I jak co roku, producentowi nie udało się utrzymać smartfonów w całkowitej tajemnicy aż do oficjalnej premiery. Nie oznacza to jednak, że Koreańczycy niczym specjalnym nas nie zaskoczyli. Co nowego zaoferują więc Galaxy S9 i Galaxy S9+?


Galaxy S9 wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 5,8 cala, natomiast Galaxy S9+ w ekran 6,2-calowy. W obu przypadkach jest to obustronnie zakrzywiony panel Super AMOLED o proporcjach 18,5:9 i rozdzielczości WQHD+, tj. 2960×1440 pikseli, co przekłada się na – odpowiednio – 568 i 531 ppi. Warto przy okazji dodać, że domyślnie ustawiona jest rozdzielczość Full HD+ (2220×1080 pikseli), lecz użytkownik może ją zwiększyć w odpowiedniej zakładce w Ustawieniach.

Sercem Galaxy S9 i Galaxy S9+ jest ośmiordzeniowy, 64-bitowy procesor, produkowany w 10-nm procesie technologicznym drugiej generacji. Dostępne w Polsce egzemplarze wyposażone będą w układ Exynos 9810 (4x 2,8 GHz + 4x 1,7 GHz) z grafiką Mali-G72 MP18. Na wybrane rynki trafią z kolei wersje z jednostką Qualcomm Snapdragon 845 (4x 2,7 GHz + 4x 1,7 GHz) z grafiką Adreno 630.

Samsung Galaxy S9 dysponuje 4 GB RAM, a Galaxy S9+ 6 GB RAM. Sprzedawane w Polsce egzemplarze będą miały 64 GB pamięci wbudowanej, aczkolwiek na wybranych rynkach klienci kupią także modele ze 128 GB i 256 GB przestrzenią na pliki użytkownika. W każdym smartfonie nie zabraknie natomiast slotu na kartę microSD o pojemności maksymalnie 400 GB.

Najmocniejszą stroną tegorocznych flagowców Samsunga mają być jednak aparaty. Galaxy S9 wyposażono w pojedynczy aparat główny o rozdzielczości 12 Mpix z sensorem Super Speed Dual Pixel, zmienną przysłoną (f/1.5 lub f/2.4) i OIS (optyczną stabilizacją obrazu). Galaxy S9+ dysponuje z kolei podwójnym aparatem głównym. Jedno oczko ma szerokokątny obiektyw z sensorem Super Speed Dual Pixel 12 Mpix i zmienną przysłonę (f/1.5 lub f/2.4). Drugie z kolei ma rozdzielczość 12 Mpix i przysłonę f/2.4 oraz pełni rolę tzw. teleobiektywu. Warto jeszcze dodać, że oba oczka zostały wyposażone również w OIS (optyczną stabilizację obrazu). Na przodzie znalazła się zaś pojedyncza kamerka 8 Mpix z autofokusem i f/1.7.

Jeżeli zaś chodzi o umiejętności zastosowanych w tegorocznych flagowcach aparatów, to dzięki przydzieleniu czujnikowi Super Speed Dual Pixel dedykowanej mocy obliczeniowej i pamięci, aparat może łączyć nawet 12 klatek w jedno zdjęcie, co ma zapewnić najwyższą możliwą jakość. Oprócz tego, Galaxy S9 i Galaxy S9+ oferują nagrywanie wideo w trybie super slow-mo przy 960 klatkach na sekundę oraz funkcję wykrywania ruchu w kadrze, dzięki której smartfon sam zacznie automatycznie rejestrować film w odpowiednim momencie.

Kolejną, nową umiejętnością Galaxy S9 i Galaxy S9+, jest tworzenie Emoji AR. Wystarczy, że użytkownik skieruje aparat na swoją twarz, a odpowiednie algorytmy przy wsparciu mechanizmów uczenia maszynowego odwzorują ją na smartfonie. Oczywiście będzie się ona poruszać i brzmieć identycznie, jak jej pierwowzór. Jeśli ktoś zechce, może udostępnić swoje emoji AR w większości platform do przesyłania wiadomości, gdyż zapisywane są one w formacie AGIF.

W temacie aparatu warto jeszcze wspomnieć o asystencie Bixby, który wykorzystuje rozszerzoną rzeczywistość i technologie głębokiego uczenia, aby dostarczyć pomocnych informacji o otoczeniu użytkownika. W czasie rzeczywistym wykrywane i rozpoznawane są obiekty, aby po chwili użytkownik otrzymał wyczerpujące informacje na temat widocznej w kadrze rzeczy. Dostępna jest też opcja tłumaczenia tekstu z obcego języka w czasie rzeczywistym.

Ważną nowością w Galaxy S9 i Galaxy S9+ są również głośniki stereo, dostrojone przez firmę AKG. Jakość odtwarzanego dźwięku podbija dodatkowo technologia Dolby Atmos, dająca efekt dźwięku w 360 stopniach. Oprócz tego, tegoroczne flagowce Samsunga są pierwszymi smartfonami w jego portfolio, obsługującymi nową aplikację SmartThings, która jest narzędziem do zarządzania połączonymi siecią internetową urządzeniami, nie tylko tego producenta, innych także.

Jeżeli chodzi o zabezpieczenia biometryczne, to Galaxy S9 i Galaxy S9+ oferują czytnik linii papilarnych (który tym razem jest nie obok, a poniżej modułu aparatu), skaner tęczówki oka i system rozpoznawania twarzy. Użytkownik może wybrać też funkcję inteligentnego skanowania, łączącą w sobie dwie ostatnie z ww. metod, co ma dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo.

Galaxy S9 i Galaxy S9+ pracują pod kontrolą systemu Android 8.0 Oreo i zasilane są energią z niewymiennego akumulatora o pojemności – odpowiednio – 3000 i 3500 mAh, naturalnie ze wsparciem dla technologii szybkiego (kompatybilność z Quick Charge 2.0) oraz bezprzewodowego ładowania. Obudowa smartfonów jest pyło- i wodoszczelna (IP68). W sprzedaży dostępne będą cztery wersje kolorystyczne: czarna (Midnight Black), szara (Titanium Gray), niebieska (Coral Blue) i różowa/fioletowa (Lilac Purple). Przy okazji warto dodać, że w Polsce do sklepów trafią wersje z dwoma slotami na kartę SIM (Dual SIM; hybrydowy: 2x nano SIM lub nano SIM + microSD).

Wraz z urządzeniami zadebiutowała również nowa stacja DeX – DeX Pad – która nie tylko pozwoli stworzyć z Galaxy S9 i Galaxy S9+ protezę komputera, ale też przekształci smartfony w gładzik.