Poradnik: Aplikacje na wakacje

Przygotowując się do wakacji zawsze starałem się zabrać w walizce cały arsenał ubrań – na plażę, na deszcz, na wypadek gdyby było zimno, itd. Teraz tego samego wymaga ode mnie smarfon, który w dzisiejszych czasach stał się nieodłącznym towarzyszem kieszeni każdego z nas. Dlatego wyjeżdżając na wakacje przygotuj do nich swojego smartfona!

Przygotowując dla Was zestawienie przydatnych aplikacji celowo pominąłem kwestię związane z komunikacją czy oszczędnością baterii. Każdy z nas w swoim telefonie ma wbudowany program, który wydłuża czas pracy na baterii. A czy ktoś wybierze Facebook Messengera, What’s Up czy Skype to kwestia jego preferencji. Skupiłem się na kwestiach, które w mojej ocenie są o wiele przydatniejsze i ważniejsze. Jest to zbiór aplikacji, z których sam korzystam, zarówno na wakacyjnych wojażach, jak i wyjazdach biznesowych.

Muzyka w trybie offline

Jeśli nie jesteś w stanie sobie wyobrazić braku Twojej muzyki w słuchawkach mam dla Ciebie dobrą nowinę. Deezer przygotował promocję dla nowych klientów, oferując za 0,99 złotych trzymiesięczny dostęp do wersji premium! Ale śpiesz się, promocja jest ważna do końca czerwca. Radzę skorzystać, wtedy nawet wielogodzinne leżenie plackiem na plaży pozwoli nam słuchać ulubionych kawałków w trybie offline.

Aplikacje turystyczne

iPolak (Android, iOS)

Jest to aplikacja przygotowana przez MSZ, w której każdy turysta wyjeżdżający za granicę znajdzie przydatne informacje dotyczące kraju podróży. Są tu informacje dotyczące zarówno kwestii wizowych, ubezpieczeń, jak również gdzie znajduje się najbliższa placówka dyplomatyczna wraz z kompletnymi danymi geolokalizacyjnymi i teleadresowymi.

Przed wyjazdem warto aplikację uruchomić, aby pobrać najnowsze uaktualnienia, które mogą okazać się pomocne w podróży. Jest to zdecydowanie aplikacja, którą trzeba mieć, jednak nikomu nie życzę konieczności wykorzystania jej w trakcie wypoczynku.

Trip Advisor – City Guides (Android, iOS)

Rodzimy rynek aplikacji z informacją turystyczną dotyczącą zagranicy jest moim zdaniem ubogi. Dlatego polecam przewodniki po największych miastach oferowane przez Trip Advisor (uwaga: są one dostępne w języku angielskim). Mamy do dyspozycji największe miasta Europy i świata. Polecam przed wyjazdem włączyć aplikację i pobrać uaktualnienia, które pozwolą nam na bezproblemowe korzystanie w trybie offline. Znajdziemy tu informacje nt. metra, restauracji, atrakcji czy mapę offline. Dzięki rekomendacjom innych użytkowników mamy możliwość, sugerując się opinią innych, wybrać co zwiedzać.

PocketGuide (Android, iOS)

Kieszonkowy przewodnik audio, dzięki któremu możemy mieć dostęp do wybranych tras turystycznych. Przeglądać online możemy bezpłatnie, natomiast jeśli chcielibyśmy mieć dostęp do wybranych przewodników offline konieczny jest ich zakup, który waha się od 2,99 do 5,99 euro. Mamy do wyboru kilka wersji językowych, niestety język polski nie jest dostępny.

Niezależnie natomiast od wakacyjnego kierunku każdemu proponuję „odrobić pracę domową” i przeczytać jak najwięcej o miejscu, w którym będziemy spędzać wakacje. Pozwoli nam to jeszcze przed urlopem wybrać co i w jakiej kolejności będziemy zwiedzać, albo gdzie będziemy się smażyć na słońcu.

W poszukiwaniu dostępu do internetu

WiFi Finder (Android, iOS), Wifi Map (Android, iOS)

Obie aplikacje pozwalają zarządzać połączeniami WiFi, pokazując nam dostępne w pobliżu hotspoty. Przy braku stałego dostępu do sieci tego typu rozwiązania na pewno okażą się przydatne. Przed wyjazdem możemy przygotować się gdzie trafimy na darmowy dostęp do internetu. Osobiście proponuję sprawdzić oba problemy i wybrać korzystniejszy, ponieważ na przykładzie mojego miasta miałem różne wyniki dostępnych hotspotów, które tylko w kilku punktach się pokrywały. Wifi Map oferuje nam dodatkowo możliwość zakupu w cenie 2,99 złotych map offline wybranych lokalizacji.

Nawigacja – mapy, mapy i jeszcze raz mapy

W zależności od tego, gdzie i w jaki sposób będziemy spędzać wakacje mam dla Ciebie dwa rozwiązania: Google Maps w trybie offline oraz Here Maps (Android, iOS).

Google Maps daje nam możliwość zapisania wybranego wycinka mapy, jednak może to być obszar o wielkości maksymalnej 50km2. Więc jeśli będziemy przebywać w jednym miejscu np. wybrane miasto, wyspa itp. jest to bardzo dobre rozwiązanie, które nie wymaga od nas instalacji dodatkowych aplikacji na smartfonie. Pod tym linkiem możecie znaleźć instrukcję jak pobrać mapę do trybu offline.

Jeśli natomiast będziecie w podróży np. samochodem do Chorwacji, Włoch czy innego kraju, koniecznie pobierzcie Here Maps wraz z mapami offline krajów, które będziecie mijać lub od razu całego kontynentu (zarezerwujcie sobie kilka GB dodatkowego miejsca).

Oczywiście każda mapa może nas zaskoczyć brakiem drogi, koniecznością przejazdu przez pole, itd. Natomiast to są wakacje, więc nawet bzdury, które pokazują nam mapy, nie zepsują nam pobytu ;)

Nie zapomnij języka w gębie

Tłumacz Google (Android, iOS)

Nic tak nie ułatwia podróży jak kieszonkowy tłumacz. Smartfonowa aplikacja od Google ma możliwość pobrania słownika i użycia w trybie offline. Dodatkowo dzięki opcji Word Lens, Tłumacz Google na podstawie zdjęcia przetłumaczy tekst. Takie rozwiązanie jest szybkie i ułatwia życie, zwłaszcza w restauracji!

Kontroluj swój wakacyjny budżet

Expensify (Android, iOS)

Jestem zwolennikiem analizowania wydatków, dlatego też polecam każdemu Expensify – zwłaszcza na wakacje! Wystarczy zrobić zdjęcie paragonu i mamy go zapisanego w pamięci, a paragon możemy już spokojnie zgubić lub po prostu wyrzucić. Pozwoli nam to na odpowiednie zarządzanie wakacyjnym budżetem.

Sprawdziłem wielokrotnie i szczerze polecam, smartfon jest zdecydowanie lepszym miejscem do przechowywania paragonów niż portfel czy kieszeń. A dodatkowo wiedząc ile pieniędzy nam zostało nie będziemy musieli sięgać po kartę i wypłacać pieniędzy z zagranicznego bankomatu wraz z przewalutowaniem.

Ostatnie, ale najważniejsze

Pierwsza pomoc (Android, iOS)

Pobierz przed wyjazdem aplikację, która zawiera praktyczne wskazówki odnośnie sytuacji niepożądanych, jakie mogą nam się przydarzyć np. udar słoneczny, oparzenie, ukąszenie czy konieczność wykonania „sztucznego oddychania”. Aplikacja nie zajmuje dużo miejsca, a znajdziemy w niej wiele praktycznych wskazówek dotyczących wspomnianych sytuacji. Ja polecam Pierwsza pomoc, ponieważ poza informacjami odnośnie resuscytacji zawiera praktyczne wskazówki odnośnie właśnie ukąszeń i bardziej wakacyjnych przypadłości, jak wspomniany udar słoneczny.

Każdemu życzę, żeby w czasie urlopu sięgał po smartfona jak najrzadziej. Usprawiedliwiam jedynie aparat fotograficzny ;). Ale jestem realistą i wiem, że większość z Was, podobnie jak ja, będzie mimowolnie sięgać odruchowo do kieszeni, żeby „tylko” sprawdzić godzinę. Szanujcie baterię i ładujcie własne akumulatory wypoczywając!

Mam nadzieje, że powyższe propozycje okażą się pomocne i ułatwią wam wakacyjne wojaże. Jeśli macie pomysły na inne aplikacje, które powinny się tu znaleźć, piszcie śmiało!