Podcast tu, podcast tam, podcast siam – ostatnio wydaje się, że ktokolwiek potrafi mówić i ma gdzieś w biurku mikrofon na USB, od razu startuje z własnymi audycjami. Odkąd ta forma publikacji zaczęła się rozpowszechniać, doceniamy także aplikacje, które potrafią gromadzić nasze ulubione podcasty i je odtwarzać. Pocket Cast, który jest jedną z nich, można od teraz pobrać za darmo.
Pocket Casts było wcześniej płatne – za wersję na Androida trzeba było zapłacić blisko 14 złotych. Teraz aplikacja przechodzi na model darmowy oraz subskrypcyjny, trochę jak Spotify. Najlepsze jest jednak to, że darmowa wersja zachowuje wszystkie istniejące funkcje dotychczas płatnego programu. Co wchodzi w ich skład?
Jak choćby opcja ciemnego motywu, synchronizacja odtwarzania między platformami czy efekty dźwiękowe takie jak wycinanie ciszy. Kolejne funkcje nadal będą trafiać na darmowe Pocket Podcasts – na przykład ostatnio dodano możliwość odtwarzania niestandardowych plików audio i wideo.
Pocket Casts Plus to z kolei płatna wersja aplikacji, która będzie kosztować nas 4,79 zł miesięcznie. Oferuje 10 GB przestrzeni dyskowej w chmurze do przesyłania i zapisywania plików. Może być używana do przechowywania audiobooków, długich notatek z wykładów, czy podcastów, które będą dostępne offline o dowolnej porze.
Subskrypcja zapewnia także dostęp do programu przez macOS, Windowsa czy aplikację webową. Ostatnia korzyść to niedostępne w darmowej wersji ikony i motywy aplikacji. Jeśli wykupiliśmy wcześniej klienta stancjonarnego za 9 dolarów, otrzymamy Pocket Casts Plus za darmo na trzy lata.
Trudno nie polecić Pocket Casts właśnie teraz – kiedy właściciele przeszli na darmową aplikację, która nie jest okrojona z funkcji względem płatnej wersji. Brawa dla dewelopera!
Pocket Casts pobierzecie za darmo na Androida i na iOS.
Czym jest podcast, czyli co warto wiedzieć o RSS-owej publikacji dźwiękowej
źródło: 9to5google
