PlayStation 5 może w spoczynku pobierać znacznie mniej energii w porównaniu do PS4

Sony chce, aby ich produkty były bardziej przyjazne dla środowiska. Najnowsza odsłona PlayStation ma być tego przykładem. Oczywiście jeśli użytkownik włączy dodatkową opcję.

Wszyscy coraz bardziej zwracamy uwagę na problem globalnego ocieplenia, który nie jest już dla większości społeczeństwa niepewną tezą, a faktem wpływającym na nasze życia. Większą uwagę środowisku poświęcają również firmy. Prezes i dyrektor generalny Sony, Jim Ryan, podzielił się paroma planami odnośnie firmy i jej produktów w ramach akcji „Playing for the Planet”.

Prócz chwalenia się zmniejszeniem emisji dwutlenku węgla otrzymaliśmy nową informację dotyczącą PlayStation 5. Nowe rozwiązania technologiczne mają zezwolić użytkownikom najnowszej konsoli na zawieszenie rozgrywki tak, aby pobierała ona w spoczynku zaledwie 0.5W, będąc w każdej chwili gotowa do dalszej gry. Jest to spora różnica w porównaniu do obecnego na rynku PlayStation 4, które w spoczynku pobiera 5.4W. Trzeba zaznaczyć, że jest to już ulepszony profil zarządzania energią, w najnowszej rewizji konsoli, która jest u schyłku swojego żywota.

W 2014 roku PS4 potrafiło pobierać prawie 9W w spoczynku. Możliwe zatem, że najnowsze dzieło Sony wraz z kolejnymi aktualizacjami zmniejszy pobór energii do jeszcze niższego poziomu. Haczyk tkwi w tym, że aby konsola rzeczywiście wymagała tak mało prądu, musi zostać włączona specjalna opcja oszczędzania energii. Sony chwali się, że jeśli milion graczy włączy tę opcję, można byłoby zaoszczędzić ilość energii zużywaną przez 1000 gospodarstw domowych w USA.

Sony PlayStation 4 / Sony

Dlaczego zatem oszczędzanie energii ma być dostępne jako opcja? Ile energii ma pobierać konsola, bez niej? Być może Sony nie do końca jest pewne, czy uda mu się zapewnić odpowiednie doświadczenia z użytkowania konsoli każdemu użytkownikowi. Możliwe też, że przy włączonym trybie oszczędzania energii będziemy musieli liczyć się z dłuższym czasem oczekiwania na wybudzenie konsoli ze snu.

Zastanawiające jest również to jak to podejście wpłynie na pobór mocy podczas grania w gry. Nowe, wydajniejsze i bardziej oszczędne podzespoły od AMD wyprodukowane w 7 nanometrach powinny sprzyjać eko-myśli Sony. Możliwe również, że dzięki zwróceniu uwagi na zużycie prądu projektantom firmy, będzie łatwiej schłodzić całe urządzenie.

Osobiście posiadam tylko Switcha, ale znam parę problemów fanów japońskiego giganta. Gdy przychodzę w odwiedziny do mojej siostry, zawsze wita mnie ryk niczym z odrzutowca generowany przez jej PS4, uprzykrzający każdą rozmowę jeśli tylko jedna osoba chce w danym momencie w coś pograć. Miejmy nadzieję, że w swojej nowej odsłonie PlayStation będzie bardziej energooszczędne, a przy tym – cichsze.

PlayStation 5 i nowy Xbox mogą być znacznie droższe przez wojnę handlową USA-Chiny

Źródła: Engadget, Sony