OnePlus 5T z gestami zamiast przycisków nawigacyjnych?

Wraz z wejściem w erę tzw. bezramkowców jasne stało się, że nawet najzagorzalsi zwolennicy umieszczania przycisków nawigacyjnych pod ekranem, jak chociażby Samsung, będą musieli zmienić swoje podejście. W większości przypadków postawiono po prostu na pasek u dołu ekranu, w pojedynczych przypadkach zaś na gesty. I dzisiaj będzie o tych drugich. Pojawiają się bowiem informacje, jakoby wraz z aktualizacją posiadacze OnePlus 5T mieli otrzymać możliwość obsługi swoich urządzeń właśnie za pomocą gestów, tak jak ma to miejsce na przykład w iPhone X.

Osobiście jestem akurat zdecydowanie zwolennikiem przycisków umieszczonych pod wyświetlaczem. I o ile zdaję sobie sprawę z faktu, że w przypadku telefonu bez, a właściwie ze zmniejszonymi do minimum ramkami, jest to niewykonalne, to mimo wszystko wiele jest urządzeń, których design pozwala na umiejscowienie klawiszy pod ekranem. Tymczasem producenci usilnie decydują się na zmniejszenie obszaru roboczego.

Przyszłość to jednak urządzenia bez ramek. Takie jak tegoroczny OnePlus 5T. Model, który na pewno może zaskoczyć specyfikacją, podobać może się również jego design, chociaż to oczywiście rzecz względna. W każdym razie, w tym przypadku producent zmuszony był przenieść przyciski nawigacyjne na ekran, podobnie jak skaner linii papilarnych na tył urządzenia. Wyjścia nie było. Czy aby na pewno?

W sieci pojawiły się bowiem (niepotwierdzone) informacje mówiące o tym, że właściciele najnowszej generacji flagowców od OnePlus mogą liczyć na to pojawienie się wraz z aktualizacją systemu możliwości obsługi za pomocą gestów. Teoretycznie pochodzą one nie od byle kogo, bo od Petera Laua, CEO marki. Ten przyznał, że zostały przeprowadzone już odpowiednie testy tej funkcjonalności.

Zadać można jeszcze pytanie jakie będą to gesty. Póki co taki sposób obsługi urządzenia pojawia się w niewielkiej liczbie modeli. Na pewno najbardziej popularnym z nich jest jubileuszowy model od Apple. Jak to działa w Iphone X możecie zobaczyć w recenzji Kasi. Oczywiście zachęcam do obejrzenia całości, ale jeżeli już to zrobiliście, a chcecie sobie jedynie przypomnieć same gesty, podpowiadam że Kasia prezentuje je od 3 minuty i 20 sekundy. ;)

Oprócz tego jest jeszcze nieco egzotyczny Vivo X20, gdzie producent również zdecydował się na zaimplementowanie obsługi gestami. Wygląda to nieco inaczej niż w przypadku modelu od Apple, tutaj z pomocą przychodzą nam koledzy zza granicy i przygotowane przez nich materiały. Kolejna podpowiedź – informacje o gestach zaczynają się w 1 minucie i 3 sekundzie.

https://www.youtube.com/watch?v=uYOMcBjCFC8

A może OnePlus podejdzie do tego zupełnie po swojemu? Tego (być może) dowiemy się w przyszłości. Skoro nie ma co liczyć na przyciski pod ekranem, przynajmniej w przypadku flagowców, może producenci istotnie powinni dać użytkownikom wybór sposobu, w jaki ci chcą obsługiwać swoje urządzenia?

Źródło: GizChina.com dzięki GizChina.com.pl