Jubileuszowa wersja iPhone’a, określana przez wszystkich jako iPhone 8, ma być wyposażona w wyświetlacz OLED, który będzie wyróżniał się kształtem. Pytanie tylko, czy Apple zamierza wykorzystać atuty takiego panelu, a jeśli tak, to w jaki sposób? Kilka pomysłów podsuwają fani marki.
Jako że tradycyjnych przycisków nawigacyjnych w iPhone’ach nie było nigdy, a okrągły home button w nadchodzącym modelu nie pojawi się w formie, do której byliśmy przyzwyczajeni przez lata, Apple będzie zapewne zmuszone dokonać zmian w obsłudze iOS.
To dość ciekawe zagadnienie, bo Apple będzie musiało się postarać, żeby najnowsze oprogramowanie było tak samo wygodne dla właścicieli smartfonów z przyciskiem Początek, jak też dla tych, którzy będą go mieli wyświetlanego na ekranie OLED. Dodatkowe funkcje mogą być przypisane „zakamarkom” ekranu, które powstaną, gdy panel zostanie okrojony o miejsce dla kamer i czujników z przodu.
Projektant produktów Max Rudberg przedstawił kilka pomysłów, które ukazują, jak Apple może podejść do tematu modyfikacji iOS pod iPhone’a 8. Jak widać, interesującym konceptem jest wyciemnienie niektórych partii ekranu, dzięki czemu niektóre informacje byłyby wyświetlane na czarnym tle, nie zaburzając wrażenia jego symetrii.
Oczywiście nie ma nic, co mogłoby dawać nam powody do insynuowania, że Apple wprowadzi takie lub podobne rozwiązanie w iPhonie ósmym, ale z drugiej strony… no coś zrobić musi, żeby dało się go używać.
źródło: Max Rudberg, Slashgear
