Nokia 5.1

Nokia weźmie to na klatę. Android P trafi do wszystkich smartfonów HMD Global, od budżetowców po flagową Nokię 8 Sirocco

Takie deklaracje nie zdarzają się zbyt często. Producenci nie zwykli się chwalić tym, że dostarczają nowe wersje Androida na swoje urządzenia, bo zwykle po prostu nie ma czym się chwalić. Terminy udostępniania upgrade’ów wydłużają się, aktualizacje są wprowadzane i wycofywane po kilka razy, a dziury w nich – łatane przez kolejne tygodnie. Nokia nie zamierza być tego typu producentem. Chce być wzorem w dostarczaniu nowych wersji oprogramowania. 

Przed wprowadzeniem na rynek odświeżonego trio budżetowych urządzeń od HMD (a przeczytacie o nich tutaj), globalny menedżer ds. marketingu firmy, Neil Broadley, potwierdził, że najnowsza główna wersja systemu Android, trafi do całego portfolio producenta. Wszystko to w ramach zobowiązania się do dostarczania smartfonów z czystym, bezpiecznym, i aktualnym oprogramowaniem.

W gruncie rzeczy fraza „pure, secure and up-to-date” powtarza się w wypowiedziach reprezentantów HMD Global jak mantra. Pojawia się także w filmowych materiałach promocyjnych i na plakatach reklamowych. Ktoś mógłby stwierdzić, że zobowiązanie się do dostarczenia Androida P do wszystkich nowych urządzeń z zielonym robocikiem na pokładzie to duża rzecz. Cóż, i tak, i nie.

Wystarczy spojrzeć na aktualnie sprzedawane modele Nokii. Wszystkie urządzenia Nokia z Androidem One – Nokia 8 Sirocco, Nokia 7 Plus, Nokia 6.1, Nokia 5.1 i Nokia 3.1 – są objęte dwuletnim okresem gwarancji aktualizacji, jakiego Google domaga się w przypadku sprzętów z Androidem One właśnie.

Następnie mamy Nokię 3, Nokię 5, Nokię 6 i Nokię 8 z zeszłego roku, o których już wcześniej HMD Global powiedział, że dostaną Androida P.

To nam pozostawia tylko Nokię 2 i Nokię 1 oraz zaprezentowaną wczoraj Nokię 2.1. A że należą one do rodziny smartfonów z Android Go (dokładnie Nokia 1 i Nokia 2.1), które mogą liczyć na aktualizacje do wyższych wersji systemów, też otrzymają odpowiednie paczki z uaktualnieniami.

Wychodzi więc na to, że deklaracja Broadley’a była dość bezpieczna. Jednak nawet, jeśli weźmiemy to pod uwagę, to i tak jest za co pochwalić HMD Global. Trudno znaleźć firmę, która tak mocno angażuje się w szybkie przygotowywanie aktualizacji systemu oraz łatek bezpieczeństwa. To rzeczywiście dobry wzór dla innych producentów, choć na pewno strategia Nokii nie jest możliwa do wdrożenia gdzie indziej w skali 1:1. Struktury poszczególnych firm potrafią się między sobą diametralnie różnić.

https://www.tabletowo.pl/2018/05/29/premiera-nokia-5-1-nokia-3-1-nokia-2-1-specyfikacja-cena-dostepnosc-kiedy-w-sprzedazy/

źródło: nokiapoweruser.com przez Android Authority
na zdjęciu tytułowym: Nokia 5.1