Prototyp Nokia RX-100 z klawiaturą QWERTY i Windows Phone 7 (fot. Tabletowo.pl)

Ciekawostka: Nokia szykowała smartfon z Windows Phone 7 i fizyczną klawiaturą QWERTY

Pamiętacie ten okres, kiedy klasyczne telefony miały się jeszcze całkiem nieźle, ale coraz bardziej czuły na swoich klapkach baterii oddech smartfonów? Dla wielu klientów, obawiających się obsługiwać urządzenie wyłącznie za pomocą dotyku z powodu wieloletniego przyzwyczajenia do przycisków, idealnym sprzętem były modele z dotykowym wyświetlaczem i fizyczną klawiaturą QWERTY. Pojawiło się ich co najmniej kilka na rynku (m.in HTC Cha Cha i Samsung Galaxy Chat; sam przymierzałem się do zakupu któregoś z nich). Nokia także chciała coś podobnego wypuścić, ale ostatecznie się nie udało.

Nokia RX-100 musiała powstać jakieś pięć-sześć lat temu, ponieważ pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Windows Phone 7, który zadebiutował w 2010 roku. Przy okazji przyznam się Wam, że był w przeszłości moment, kiedy to dosłownie od pierwszego wejrzenia zakochałem się w mobilnych okienkach i już nawet miałem kupować Samsunga Omnię M z Windows Phone 7.5, ale ostatecznie tego nie zrobiłem.

Prawdopodobnie jednak nie zastanawiałbym się nad zakupem Nokii RX-100, ponieważ miała łączyć w sobie bardzo atrakcyjne wizualnie kafelki (na początku naprawdę zrobiły na mnie wrażenie, ponieważ wszystko wydawało się takie proste i poukładane) oraz wygodną, fizyczną klawiaturę QWERTY, do której cały czas tęsknię (dlatego nie mogę przecierpieć, że BlackBerry Priv jest tak horrendalnie drogi).

Oczywiście należy pamiętać, że widoczna na poniższych zdjęciach Nokia RX-100 to tylko prototyp, a nie finalne urządzenie. Dlatego niech nie odstraszy Was jej design, choć fakt, smartfon w takiej postaci wygląda – delikatnie mówiąc – mało atrakcyjnie.

Osobiście bardzo zmartwił mnie fakt, że Nokia szykowała taki model, ale z jakiegoś powodu nie zdecydowała się go wypuścić na rynek, ponieważ – jak wspomniałem – najprawdopodobniej bym go kupił. Finowie podjęli jednak taką decyzję najpewniej dlatego, że klienci – chcąc, nie chcąc – zostali zmuszeni, aby „zaprzyjaźnić” się z dotykowymi ekranami i klawiaturami wirtualnymi, gdyż na rynku nie było wielu smartfonów typu HTC Cha Cha czy Samsunga Galaxy Chat (zresztą i tak osobiście odnosiłem wrażenie, że klienci nie są zainteresowani takimi urządzeniami).

Źródło: Baidu Tieba przez Windows Latest, Neowin