Nokia 8 z procesorem Qualcomm Snapdragon 835 widziana na CES 2017?

W sieci pojawiło się wideo rzekomo ukazujące Nokię 8, która może być oficjalną nazwą dla Nokii P1, nadchodzącego flagowca firmy. Film pochodzi ze stanowiska Qualcomma, na którym pokazywano przewagę procesora Snapdragon 835 nad poprzednią generacją chipsetów. Polega ona na zaawansowanym wsparciu stabilizacji obrazu podczas nagrywania wideo.

Nokia 8 ma podobno wyjść w dwóch odmianach. Pierwsza ma charakteryzować się procesorem Snapdragon 835 , 6 GB pamięci RAM, 24-megapikselowym aparatem z optyczną stabilizacją obrazu podwójnymi głośnikami z przodu i 64 GB lub 128GB pamięci wewnętrznej. Druga ma działać na Snapdragonie 821, mieć gorszy aparat i 4 GB pamięci RAM. Te dwie wersje są rzekomo pokazane na filmie.

Na filmie nie widać też, żeby urządzenia miały zamontowany fizyczny przycisk z przodu. Patrząc na zdjęcia aparatu na plecach, można by dojść do wniosku, że podobnie jak w modelu 6Nokia zastosuje w ósemce obudowę typu unibody. Na szkle aparatu widać też literki HMR, co może świadczyć o wyposażeniu smartfona w pulsometr.

Film dopiero teraz wypływa na zewnątrz, bo podobno każdy podchodzący do tego konkretnego stoiska Qualcomma był proszony o nie robienie zdjęć. Jak to jednak zwykle w takich wypadkach bywa, zawsze znajdzie się ktoś „życzliwy”, kto taki zakaz złamie.

Osobiście podchodzę do tego przecieku z dystansem. Zarówno podana specyfikacja, jak i sposób, w jaki pozyskano te informacje są mocno podejrzane. Na pewno byłoby ciekawie, gdyby Nokia wypuściła na rynek mocny smartfon ze Snapdragonem 835 i aparatem z taką matrycą. Na razie jednak, jedyne, czego można być po tym filmie pewnym to to, że najlepszy procesor Qualcomma rzeczywiście dobrze radzi sobie ze stabilizacją obrazu podczas kręcenia filmów. A telefony przedstawione na filmie to zapewne prototypy, stanowiące jedynie platformę pokazową dla nowego Snapdragona.

Inną ciekawostką, tym razem już całkowicie potwierdzoną, jest fakt zarezerwowania 250000 sztuk Nokii 6 na chińskiej stronie JD.com, która za niedługo rozpocznie sprzedaż pierwszego urządzenia „nowej” Nokii. Taki wynik osiągnięto w 24 godziny po otwarciu dedykowanej strony internetowej. Nie jest to klasyczna przedsprzedaż, bo chętni wpłacali jedynie ekwiwalent 9 dolarów za umieszczenie ich na liście oczekujących, ale liczba osób, które to zrobiły świadczą o sporym zainteresowaniu nowym smartfonem HMD.

Aktualizacja:Rzeczywiście, Qualcomm potwierdza, że smartfony pokazane na filmie to nie Nokie. To urządzenia robocze, na których firma pokazuje możliwości swoich procesorów. Ponadto wystawę Qualcomma można było fotografować z każdej możliwej strony, wbrew temu, co mówił autor „przecieku”. Nokia 8 nadal może być urządzeniem ze Snapdragonem 835, ale na pewno nie jest to żaden ze smartfonów ukazanych na materiale wideo.

źródło: GSMarena