Nokia 5 ma coś ze starej, poczciwej 3310 – jest naprawdę wytrzymała

Wypowiedz tylko nazwę „Nokia”, a ludziom momentalnie przypomni się model 3310, który wsławił się niemal legendarną wytrzymałością. HMD Global, który odpowiada za produkcję „nowych Nokii”, obiecywało, że będzie robić wszystko, by nie zaprzepaścić tak dobrych skojarzeń. Zack Nelson z kanału z JerryRigEverything postanowił sprawdzić, czy Nokia 5 jest spełnieniem tych obietnic.

Poszczególne elementy Nokii 5 są według Zacka całkiem dobrze chronione. Jeśli chodzi o ekran, to już jesteśmy raczej przyzwyczajeni do tego, że nowe smartfony mają ochronę ekranu w postaci szkła Gorilla Glass lub Dragontrail. Rzadziej w średniopółkowych telefonach spotkamy się z solidnym szkłem na obiektywach aparatów czy na czytnikach linii papilarnych (z tym ostatnim do niedawna miały problemy nawet flagowe urządzenia).

Pod tym względem Nokia 5 zaskakuje – nawet dioda LED chroniona jest odpornym na zarysowania szkłem, choć zwykle w przedziale cenowym, w jakim występuje ten średniak Nokii, stosuje się po prostu plastik.

Inną sprawą jest odporność na wyginanie. Testowany egzemplarz oparł się silnym dłoniom Zacka, udowadniając, że Nokia, choć jest całkiem inną firmą niż niegdysiejszy producent telefonów, którymi można było wyważać drzwi, to stara się wywiązywać z danych obietnic. Dla potencjalnych nabywców Nokii 5, jej wytrzymałość jest na pewno dobrą wiadomością.

 

źródło: JerryRigEverything