Gorączka świątecznych zakupów powoli nabiera tempa. Zaczynają się pierwsze promocje, w ramach których możemy kupić elektronikę taniej niż standardowo (jutro: „Czarny Piątek”). Pojawiają się też dobre informacje, które przy okazji zbliżających się Mikołajek i Gwiazdki zdecydowanie można uznać za… świetne. Jedną z nich jest zniesienie opłaty za przesyłkę z niemieckiego Amazonu – pod warunkiem, że kwota zamówionego towaru przekracza 49 euro.
Dlaczego dla nas jest to taka istotna wiadomość? Z kilku względów. Po pierwsze – w Polsce wciąż Amazon oficjalnie nie funkcjonuje, zatem zamawiając sprzęt z na przykład właśnie niemieckiego sklepu, musieliśmy się liczyć z kosztami przesyłki, które dodatkowo podnosiły wydatek na daną rzecz. Po drugie – w Niemczech sporo sprzętu elektronicznego debiutuje wcześniej niż w Polsce, dzięki czemu będziemy mieli do niego łatwiejszy dostęp. Po trzecie wreszcie – nie jest to jedynie promocja, a zniesienie opłaty na stałe – oczywiście, jak już wspomniałam, jeśli wartość zamówienia przekracza 49 euro.
Cennik wysyłki towaru do Polski widzicie na screenie z początku wpisu. Koszt zaczyna się od 3,80 euro za muzykę, oprogramowanie, DVD itd. i 5,50 euro za wszystko inne.
Przesyłka ekspresowa towaru do Polski wciąż jest płatna – niezależnie od kwoty, jaką zostawimy w niemieckim Amazonie.
źródło: światczytników
