Producenci na powrót przekonują się do bardziej odważnych barw. Apple również, ponieważ najtańszy z tegorocznych iPhone’ów zaczerpnie garściami z iPhone’a 5C z 2013 roku i także będzie dostępny w wielu rzucających się w oczy kolorach.
To nie pierwszy raz, kiedy mówi się o wersjach kolorystycznych najtańszego z tegorocznych iPhone’ów. Trzy tygodnie temu pojawiły się doniesienia, według których smartfon miał być dostępny w pięciu wariantach: szarym, białym, czerwonym, pomarańczowym i niebieskim. Najnowsze jednak nie pokrywają się z nimi, bowiem wymieniają nieco inne odsłony.
Japoński serwis Macotokara donosi, że według jego informacji, tegoroczny iPhone z 6,1-calowym wyświetlaczem LCD będzie dostępny w następujących kolorach: białym, czarnym, żółtym, pomarańczowym, niebieskim i złotym lub brązowoszarym (ang. taupe). Jak widać, nie wspomina on o czerwonym. W sumie jest to nawet zrozumiałe, bowiem czerwone iPhone’y zarezerwowane są dla linii PRODUCT RED.
Niewykluczone jednak, że czerwony iPhone 6,1″ prędzej czy później i tak pojawi się na rynku, gdyż raczej wątpliwe, aby Apple przygotowało iPhone’a X 2018 lub iPhone’a X Plus w tym kolorze (to oczywiście umowne nazwy pozostałych dwóch modeli, ponieważ nadal nie wiemy, jak w rzeczywistości będą się one nazywać). Inaczej przecież zrobiłoby to już w przypadku jubileuszowego iPhone’a X.
Nadal mimo wszystko nie wiadomo, na jak intensywny odcień ww. barw zdecydowało się Apple. Osobiście mam jednak nadzieję, że będą to żywe kolory, a nie pastelowe, jak miało to miejsce w przypadku m.in. iPhone’ów 7 i iPhone’ów 6S.
Źródło: Macotokara przez 9to5Mac
