Fot: Pixabay

Nadchodzą kosmetyczne zmiany w weryfikacji dwuetapowej dla urządzeń mobilnych

Weryfikacja dwuetapowa to absolutnie świetna sprawa, którą firma z Moutain View wprowadziła szerzej w 2016 roku. Właśnie wtedy debiutował monit, który bazuje na Google Authenticator oraz SMS-ach. Od 2016 roku minęło już trochę czasu, więc ktoś w firmie doszedł do wniosku, że pora usprawnić usługę.

Mogę Was uspokoić, że Google nie zamierza wymyślać koła na nowo. Zwyciężyło przeświadczenie o tym, że nie zmienia się czegoś, co działa dobrze. Trzymając się dalej parafrazy koła, będzie to raczej lekki tuning, dzięki któremu pojawią się nowe emelenty designerskie. Generalnie, zmiany dotyczą więc doboru czcionek oraz nowego designu, jaki producent od pewnego czasu wdraża m.in. w swoją przeglądarkę oraz usługi mobilne.

Doczekamy się najprawdopodobniej dwóch nowych układów, które możecie zobaczyć poniżej. Warto zwrócić uwagę na poprawione pozycjonowanie przycisków Tak/Nie. W jednym z wariantów są one ulokowane w osi pionowej, w drugim zaś, w poziomej. Nie wiadomo, czy firma zastanawia się nad tym, który wariant zaoferować czy też wybór będzie zależał chociażby od takich parametrów urządzenia, jak rozdzielczość czy przekątna ekranu.

Spodziewamy się, że uaktualniona weryfikacja dwuetapowa trafi do sieci już w niedalekiej przyszłości. W chwili obecnej nie wiadomo, czy firma poprzestanie na szeroko rozumianej kosmetyce, czy też z biegiem czasu zaskoczy nas jakimiś nowymi funkcjami. Dziś pisałem dla Was o poszerzonym wsparciu dla RCS-ów w Androidzie Q. Być może jakieś większe zmiany pojawią się w weryfikacji dwuetapowej dopiero za jakiś czas? Choć z drugiej strony, czy w tej usłudze można coś zrobić jeszcze lepiej?

…swoją drogą, korzystacie z weryfikacji dwuetapowej? A może jest to dla Was zbędny bajer? Dajcie znać w komentarzach :)

źródło: AndroidPolice

zdjęcie główne z: Pixabay