Microsoft (wreszcie) kupi N-Trig, firmę odpowiadającą za technologię Surface Pen

Według agencji Reuters, wkrótce stanie się to, co powinno stać się dawno temu. Microsoft kupi firmę N-Trig, która odpowiadała za stworzenie technologii stojącej za Surface Pen, czyli cyfrowym piórem dla Surface Pro 3.

Firma z Redmond jest ostatnio w zakupowym szale, ale wybory tym razem wydają się słuszne. Po kłopotach z firmą Wacom i rysikiem w SP pierwszej i drugiej generacji, Microsoft zdecydował się na zmianę partnera i rozpoczął współpracę z firmą N-Trig. Aktywna, pojemnościowa technologia stojąca za rozwiązaniami tej firmy ma swoje plusy i minusy. Jest dokładniejsza i umożliwia projektowanie cieńszych urządzeń, ale wprowadza większe opóźnienia oraz dysponuje mniejszą liczbą rozróżnialnych poziomów nacisku. Dotychczas była to jednak jedynie sztuka kompromisów, a Microsoft ma poważne plany dotyczące pisma odręcznego i używania cyfrowego pióra – szczególnie biorąc pod uwagę, że w obliczu plotek na temat rysika w iPadzie Pro, zachodnie media „nagle” zaczęły dostrzegać sens w takim rozwiązaniu. Ach to Apple…

ntrig

Firma z Redmond już teraz posiada ok 6% udziałów N-Trig, który rok temu wyceniony został na 75 mln dolarów. Wszystko wskazuje jednak na to, że MS zapłaci więcej. N-Trig ma siedzibę w Izraelu i jego 200 pracowników dołączy do izraelskiego oddziału Microsoftu, otrzymując tam własny dział badawczo-rozwojowy. Zainteresowanie Microsoftu tą firmą i ostatnie wywiady Pansa Panaya, szefa działu Surface, wskazują, że pismo odręczne i atrament cyfrowy są jednym z elementów wizji Nadelli co do „naturalnej” interakcji z urządzeniami. Bezpośrednia kontrola pozwoli na dopracowanie technologii, dostosowanie jej do Surface Pro i uniknięcie problemów ze serownikami. Warto pamiętać, że jednym z najgłośniejszych zwolenników cyfrowych piór był nie kto inny jak Bill Gates.