Meizu M3 Note zostanie oficjalnie zaprezentowany już w środę, 6 kwietnia. Zostały więc ostatnie chwile, abyśmy przedpremierowo dowiedzieli się kolejnych rzeczy na temat tego modelu. Niestety, nie wszystkie napawają optymizmem.
Jedną z wielu, a kto wie czy nie najważniejszą, zaletą Meizu M2 Note jest jego cena. Przy okazji premiery smartfona producent poinformował, że została ona ustalona na 799 juanów chińskich za wersję 16 GB i 999 juanów chińskich za wariant 32 GB. Ostatnie przecieki sugerowały, że Meizu podobnie wyceni M3 Note. Tymczasem (jeszcze nieoficjalnie) dowiadujemy się, że urządzenie może być sporo droższe.
Na plakacie, jaki opublikował serwis źródłowy, widnieje cena 1099 juanów chińskich. Jest to więc o blisko połowę więcej niż kosztował na start Meizu M2 Note. Z drugiej strony jest to tyle samo, ile klienci musieli na początku zapłacić za Meizu Metal (w wersji 16 GB), czyli pierwszego średniaka chińskiego producenta, „zamkniętego” w metalowej obudowie.
Możliwe, że to właśnie ta kwestia zmusiła Meizu do podwyższenia (w stosunku do poprzednika) ceny M3 Note, bowiem Chińczycy oficjalnie potwierdzili, że smartfon otrzyma wykonaną z metalu obudowę. Z drugiej strony, największy konkurent, czyli Xiaomi w Redmi Note 3 również wykorzystuje ten materiał, a jego podstawowy wariant kosztuje 899 juanów chińskich.
Powyższe nie zmienia jednak faktu, że Meizu M3 Note i tak będzie atrakcyjnym cenowo smartfonem. Gdy trafi do Polski, powinien kosztować około 899-999 złotych. Przy jego parametrach (szczegóły pod linkiem) w połączeniu z metalową obudową sukces i miano bestsellera jest więcej niż pewne.
