Masowe zamówienia na ekrany 7,5 cala. A to może oznaczać…

surfaceMini1

… Surface Mini! Może, ale nie musi. Zanim opowiem dlaczego, warto przypomnieć sobie, że jeszcze niedawno, przed 20 maja, wszystko wskazywało na to, że ujrzymy Surface Mini z rysikiem, opartego na procesorze ARM od Snapdragona. Co poszło nie tak? Wiele rzeczy, o czym pisaliśmy tutaj. Sporo wskazuje jednak na to, że Microsoft nie zaniechał całkowicie wprowadzenia urządzenia na rynek, a jedynie wstrzymał jego premierę, czekając na pojawienie się bardziej sprzyjających okoliczności.

Często plotki o nowych urządzeniach pochodzą od analityków, którzy śledzą dostawy poszczególnych podzespołów, typu ekrany czy procesory, które przed premierą urządzenia muszą być zamawiane w masowych ilościach. I właśnie dostawy wyświetlaczy mogą wskazywać, że Mini jednak ujrzy światło dzienne. Analityk firmy IHS Technology, Rhoda Alexander, wskazała, że od strony dostawców zauważalna jest aktywność, sugerująca pojawienie się mniejszego brata Surface Pro 3. Warto podkreślić, że ta sama osoba poprawnie przewidziała premierę 12-calowego urządzenia. Może coś jest jednak na rzeczy?

surfaceMini2

Według niej harmonogram zamówień wskazuje, że urządzenie nie będzie gotowe w najbliższym czasie i możemy się go spodziewać dopiero pod koniec roku. Bloomberg z kolei informował niedawno, że przyczyną wycofania Mini z majowej konferencji, był brak przewag rynkowych i zbyt mało cech wyróżniających na tle konkurencji – to było powodem, dla którego Nadella i Elop zdecydowali się na tak gwałtowny ruch.

Alexander, sprawdzająca przepływy zamówień u dostawców podzespołów, twierdzi, że będziemy mieli do czynienia z urządzeniem 7,5 cala, na co wskazuje znaczne zwiększenie popytu, przekraczające 200 000 sztuk. Według niej byłaby to największa pierwsza partia produktu pod szyldem marki Surface w historii, a ilość ta wskazuje, że nie ma raczej mowy o całkowitym wycofaniu tego modelu. Sam Microsoft pozostaje w tej kwestii bardzo enigmatyczny. Panos Panay podczas sesji pytań i odpowiedzi na Reddicie, zaznaczył tylko, że Windows dla ARM pozostaje bardzo ważnym elementem strategii firmy.

Co to oznacza w praktyce? Coraz więcej informacji wskazuje na to, że Surface Mini jednak doczeka się rynkowej premiery, ale nie nastąpi to wcześniej niż w 4 kwartale bieżącego roku. Czy pozwoli to na zastosowanie nowszego procesora? Jeśli tak, być może rzeczywiście warto będzie poczekać. Chcielibyście urządzenie z Windowsem RT?