money pieniądze

Częstość wyszukiwań w Google wskazuje, że ludzie wolą inwestować w bitcoina niż złoto

Zapewne każdemu z Was znane jest pojęcie inflacji i jeżeli tylko mieliście okazję do nagromadzenia nieco większej sumy pieniędzy, to najprawdopodobniej ktoś namawiał Was na inwestycję w złoto. Wygląda jednak na to, że nowoczesne rozwiązania powoli wygryzają te tradycyjne, gdyż według częstości wyszukań w Google, ludzie wolą kupować kryptowaluty niż metale szlachetne.

Świadomość ludzi rośnie z dnia na dzień, szczególnie jeśli chodzi o pieniądze. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że coraz więcej z nich decyduje się na ulokowanie części swoich oszczędności w czymś nieco innym niż gotówka – czy, jak to mówią internetowi profesjonaliści, zdywersyfikować swój portfel. Jedną z często wybieranych opcji jest złoto, a powodów ku temu jest co najmniej kilka – ograniczona podaż kruszca, niskie ryzyko niewypłacalności, rosnący popyt (ze względu na zastosowanie złota w wielu dziedzinach), no i przede wszystkim – złoto to po prostu klasyk!

Wszystko jednak wskazuje na to, że stare metody nie zawsze są tymi najlepszymi, a już na pewno nie najpopularniejszymi. W internetowym świecie rośnie bowiem popularność kryptowalut, a najbardziej rozpoznawalna z nich – bitcoin – z dnia na dzień zyskuje na wartości. Czy jest więc coś dziwnego w tym, że fraza bitcoin kup jest wyszukiwana częściej niż złoto kup?

Na powyższym wykresie widać wyraźnie, jaki boom na bitcoin odnotowało w ostatnim czasie Google. Warto zaznaczyć, że są momenty, w których jednak złoto jest popularniejsze, ale zwróćcie uwagę na tendencję – częstość wyszukiwania frazy dotyczącej kruszca jest stosunkowo stała na przestrzeni zeszłego roku (z powoli postępującym spadkiem popularności), a kryptowaluta pnie się do góry. Owszem, ma swoje lepsze i gorsze chwile, ale wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach bitcoin będzie wyszukiwany częściej niż złoto.

Oczywiście warto zaznaczyć, że częstość wyszukiwania danej frazy w Google nie do końca przekłada się na opłacalność inwestycji. Należy również pamiętać, że częstość wyszukiwania budują przede wszystkim Kowalscy, a nie zorientowani w temacie biznesmeni, ale przecież o to chodzi – niewielu z nas dotyczą inwestycje najbogatszych na świecie rekinów, a prawdopodobnie niejeden z Was rozważał ulokowanie gdzieś kilku wizerunków Władysława Jagiełły ;).

Obecny kurs bitcoina / fot. Bitcoin.pl

Na samym końcu dodam tylko, że obecnie jeden bitcoin kosztuje prawie 27 tysięcy złotych, a jeszcze tydzień temu kwota ta była mniejsza o kilka kafli. No, nie wspominając już o tym, że osiem lat temu za jednego dolara, można było kupić 1309 BTC, a na początku 2011 roku przelicznik z zielonych wynosił 1:1. Nie wiem jak Wy, ale ja żałuję, że parę lat temu – kiedy wszyscy wokół namawiali do inwestycji w kryptowaluty – byłem zbyt młody, żeby się tym zainteresować.

źródło: The Next Web, Bitcoin (1, 2)
grafika główna: Pexels