Jak na razie, wśród głównych graczy na smartfonowym rynku, to Samsung jest na prowadzeniu, jeśli chodzi o składane urządzenia. Ma technologię, ogromną machinę marketingową gotową do uruchomienia i przede wszystkim – działające i wiele obiecujące gotowe urządzenie. Jak sytuacja przedstawia się u LG? Cóż, LG ma… nazwy dla składanych smartfonów.
W październiku, prezes LG, Hwaang Jeong-hwan potwierdził, że firma od kilku lat pracuje nad projektem składanego smartfona. Pojawiły się wtedy pogłoski, że LG zaprezentuje swoje urządzenie na CES 2019. Znaków zapytania odnośnie tego sprzętu jest jednak więcej niż to było w wypadku nowego typu Samsunga, jeszcze przed jego prezentacją dwa tygodnie temu.
Wiadomo jednak, jak urządzenia te będą się nazywać. LG Electronics złożyło wniosek do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) o zarejestrowanie nazw trzech modeli sprzętów. Zgodnie z dokumentami, firma bierze pod uwagę użycie nazw Flex, Foldi i Duplex. Wszystkie trzy aplikacje na znaki towarowe oznaczane są klasą 9., która obejmuje smartfony.
Nie wiadomo, czy LG pracuje nad trzema urządzeniami ze składanym wyświetlaczem. Możliwe jest, że firma użyje dwóch, a może nawet tylko jednej nazwy dla swojego nowego urządzenia. W ubiegłym roku LG nie oszczędzało się w kwestii patentowania różnych pomysłów na składane smartfony, więc nie ma żadnej pewności, z którego z nich skorzysta przy opracowywaniu gotowego urządzenia.
Flex nie jest dla nas nową nazwą, gdyż w 2014 roku mieliśmy już do czynienia z takim modelem LG i było to pierwsze urządzenie tego producenta z zakrzywionym ekranem (potem smartfon doczekał się następcy). Być może nawiązanie do jakiegoś znajomego elementu z przeszłości pomogłoby firmie w oswojeniu się klientom z nowym sprzętem.
Do tego jednak chyba jeszcze daleko – zdecydowanie szybciej z wprowadzeniem własnych składanych smartfonów poradzą sobie Samsung i Huawei.
https://www.tabletowo.pl/2018/11/19/skladany-smartfon-huawei-jest-juz-gotowy-testy-ekran-wyswietlacz-specyfikacja/
