Moto G5 Plus jest aktualnie prawdopodobnie najbardziej wyczekiwanym smartfonem na polskim rynku. W komentarzach wielu z Was daje znać, że nie może się doczekać, kiedy ta Motka w końcu zawita do kraju nad Wisłą. Wkrótce nareszcie się to stanie.
Na za dwa tygodnie, tj. na 27 kwietnia, Lenovo zaplanowało bowiem konferencję, na którą rozesłało właśnie zaproszenia. Widnieje na nim logo M, więc wiadomo, że będzie ona dotyczyła serii Moto. Poniżej znalazł się również slogan The future is coming! To akurat niewiele nam mówi – producentów w tej kwestii zawsze ponosi „kreatywność” i czasami trudno odgadnąć co autor miał na myśli.
Skąd więc pewność, że 27 kwietnia zadebiutuje na polskim rynku właśnie Moto G5 Plus. Spójrzcie na poniższe zaproszenie. A potem na grafikę na samej górze. I jeszcze raz na tą na dole. Widzicie już? Tak właśnie wydedukowałem, że chodzi o premierę tego urządzenia. Nadal nie czaicie? Papuga. Jest dokładnie taka sama na ekranie smartfona i na zaproszeniu. Przypadek? Nie sądzę.
Co ciekawe, na grafikę tytułową natrafiłem w sumie „przypadkiem”, ponieważ szukałem odpowiedniej do tego artykułu. Najpierw zajrzałem na amerykańską stronę Motoroli (ale nic odpowiedniego tam nie znalazłem), a następnie na indyjską. Dlaczego? Seria Moto cieszy się tam ogromną popularnością, więc wybór był dla mnie oczywisty. I właśnie dzięki temu „zbiegowi okoliczności”, udało mi się „przekminić”, że 27 kwietnia w Polsce zadebiutuje właśnie Moto G5 Plus :)
To co, kto odlicza już dni? Przypomnę jednak, że na horyzoncie pojawił się ostatnio Alcatel Idol 5, który zapowiada się na bezpośredniego, bo równie dobrze wyposażonego (a może nawet i lepiej?) konkurenta Motki.
Źródło: informacja prasowa
