fot. Pixabay

Kolejna odsłona walki o szybkie ładowanie samochodów – tym razem 100 kilometrów w 3 minuty

Poszczególni producenci samochodów nie przestają pracować nad technologią, która umożliwia jak najszybsze ładowanie aut elektrycznych. Upowszechnienie takiego rozwiązania z pewnością jest w stanie pozytywnie wpłynąć na zainteresowanie tym rodzajem napędu. W ramach projektu Fast Charge w Niemczech zaprezentowano ładowarkę, która w 3 minuty jest w stanie dostarczyć energię potrzebną na przejechanie dodatkowych 100 kilometrów.

W projekcie Fast Charge swoje siły połączyły BMW i Porsche. Do gigantów rynku motoryzacji dołączyły jeszcze Siemens, Allego (nie: Allegro) i Phoenix-Contact. Efektem kooperacji miało być opracowanie technologii, która umożliwi ładowanie akumulatorów w czasie podobnym do tego, jaki obecnie trzeba spędzić na stacji paliw.

Prace trwały od połowy 2016 roku. Ich efektem jest uruchomiona w Bawarii, przy autostradzie A8, ładowarka o niebagatelnej mocy maksymalnej, wynoszącej 450 kW.

Wartość ta, w porównaniu do innych stacji ładowania, jest wręcz ogromna. Oferowane przez Teslę najnowsze ładowarki Supercharger mają bowiem moc 120 kW. Te ustawiane przy drogach osiągają maksymalnie 100 kW.

Podczas otwarcia pierwszej stacji Fast Charge, producenci prezentowali jej działanie w praktyce. W modelu Panamera, w ciągu wspomnianych już trzech minut, udało się naładować akumulatory na tyle, aby kierowca mógł przejechać kolejne 100 kilometrów. Z kolei pełne napełnienie baterii w BMW i3 trwało kwadrans.

Oczywiście pięknie wszystko wygląda na razie na papierze i na pierwszy rzut oka. Firmy muszą bowiem zweryfikować chociażby to, w jaki sposób takie ładowanie wpływa na żywotność akumulatorów. Korzystanie z Fast Charge wymaga również odpowiedniej modyfikacji samochodów, między innymi specjalnego systemu chłodzenia. Porsche i BMW na otwarcie stacji dostarczyły specjalnie przygotowane egzemplarze swoich aut.

Niemniej jednak – pokazuje to, że szybkie ładowanie samochodów elektrycznych jest możliwe. Co więcej, coraz mniej zdaje się nas dzielić od momentu, w którym taka technologia zostanie powszechnie zastosowana.

Źródło: Auto Świat