Konkurs! Od Lenovo Yoga 720 dzieli Cię jedno zdjęcie

...i trochę szczęścia ;)

W ciekawe niewielkie laptopy z dotykowymi ekranami ostatnio obrodziło. Jednym z bardziej interesujących jest Lenovo Yoga 720, który mam okazję aktualnie testować. Jeśli podobnie jak ja cenisz sobie mobilną pracę, a przy okazji tak się składa, że szukasz nowego urządzenia dla siebie, najnowszy konkurs z pewnością Cię zainteresuje. No bo jak przejść obojętnie obok szansy wygrania Lenovo Yoga 720? No przecież mówię, że się nie da ;).

Jaka jest Yoga 720? Sprawdzam!

Z Yogą 720 staram się zaprzyjaźnić już od tygodnia i muszę przyznać, że im więcej czasu ze sobą spędzamy, tym nasza znajomość coraz bardziej się zacieśnia. Stylistycznie to zupełnie nie moja bajka (“wyjątkowa gracja oraz surowa sylwetka” – jak to określa producent) – nieszczególnie podchodzi mi przede wszystkim dobór barw w testowanej przeze mnie wersji kolorystycznej i niezagospodarowane miejsce pod ekranem (dzięki któremu jednak, jak mniemam, mamy do dyspozycji pełnowymiarową klawiaturę – to, wbrew pozorom, ma na siebie duży wpływ). Ale przyznać muszę, że urządzenie to przekonuje mnie przede wszystkim trzema innymi aspektami:

  • bardzo wygodną klawiaturą. Po przesiadce z mojego 12-calowego daily drivera wyraźnie czuję, że klawisze mają większy skok i pisze się na nich, jakby to określić, bardziej sprężyście, a tym samym o komforcie wprowadzania tekstu, co dla mnie jest niesamowicie istotne, złego słowa powiedzieć nie mogę,
  • budową. Dzięki specjalnemu zawiasowi możemy obracać ekran Yogi o 360 stopni, co oznacza możliwość korzystania ze sprzętu w czterech różnych pozycjach: laptopa, namiotu, podstawki lub tabletu. Wbrew pozorom ma to większy sens niż może się wydawać,
  • pełnowymiarowym portem USB. Może niektórzy żyją już w erze wszelkich przejściówek i adapterów, ale ja wciąż cenię sobie możliwość podpinania peryferiów do laptopa bez potrzeby pamiętania o noszeniu przy sobie dodatkowego akcesorium.

Więcej na temat samej Yogi 720 napiszę w osobnym tekście, ale daj mi najpierw dokładnie sprawdzić jej możliwości (a jeśli masz jakieś pytania – śmiało!). Tymczasem… zapraszam do udziału w konkursie organizowanym przez x-kom!

Zdjęcie, hashtag i trochę szczęścia

Konkurs jest banalnie prosty i ogranicza się tak naprawdę do zrobienia zdjęcia i wstawienia go na jeden z trzech portali społecznościowych – wybacz, ale jeśli nie ma Cię na Facebooku, Twitterze lub Instagramie, to przecież nie istniejesz. Wiesz już o tym, prawda? Jeśli nie, przepraszam, że rujnuję Twój świat ;)

Jako że Yoga 720 to sprzęt typowo mobilny i można go zabrać ze sobą dosłownie wszędzie, Twoim zadaniem jest udowodnienie tego faktu autorską fotografią. A dokładniej wykonanie zdjęcia przedstawiającego miejsce, w którym niezbędny byłby Lenovo Yoga 720. Ogranicza Cię wyłącznie wyobraźnia, a to oznacza, że takie miejsce może być totalnie odjechane i abstrakcyjne – byle byś tylko był w stanie w logiczny sposób wytłumaczyć swój zamysł ;)

Zrobione zdjęcie musisz zamieścić na jednym z portali społecznościowych – Twitterze, Instagramie lub Facebooku (pamiętaj na Facebooku o ustawieniu jako post publiczny) i koniecznie dodać hashtag #YogaWxkom. Co istotne, każdy uczestnik konkursu może przesłać dowolną liczbę zgłoszeń konkursowych, więc możesz spamować zdjęciami do woli. Ale pamiętaj, że nie zawsze więcej znaczy lepiej!

Konkurs trwa od dziś do końca miesiąca, tj. w dniach 14-31 lipca 2017. Pełny regulamin znajdziesz tutaj.

Wpis powstał przy współpracy z x-kom

Aktualizacja

Czas trwania konkurs został przedłużony do końca sierpnia 2017 roku, a odświeżony regulamin dostępny jest tutaj.