BlackBerry logo (fot. BlackBerry)

Żegnaj, BlackBerry Messenger. Było miło

BlackBerry od zawsze było wręcz synonimem bezpieczeństwa i prywatności. Firmie nie wiodło się zbyt dobrze w ostatnich latach, jednak wydawało się, że BlackBerry Messenger to ostatnia z usług, z której firma planuje się wycofać. Niestety, stało się zgoła inaczej.

Jeśli korzystacie z BBM i jesteście użytkownikami wersji konsumenckiej, wiedzcie, że usługa zostanie wyłączona 31 maja tego roku. Warto zaznaczyć sobie tę datę, bowiem po tym terminie stracicie dostęp do wszystkich swoich plików, na czele ze zdjęciami czy innymi plikami, które wysyłaliście za pośrednictwem usługi. Od pierwszego czerwca nie będzie możliwości zalogowania się i choćby pobrania kopii swoich danych. Jeśli więc macie tam jakieś ważne dla Was pliki, lepiej nie zwlekać z ich zapisaniem na inny nośnik danych zbyt długo.

Trochę lepszy los czeka klientów wersji biznesowej. Dla nich BBM będzie od teraz darmowy przez rok. Nie wiadomo, co stanie się po tym terminie, jednak można tutaj snuć dwa scenariusze. Po pierwsze, firma zamierza wywiązać się z już rozpoczętych umów lub – po drugie – BBM skręci w stronę aplikacji jeszcze bardziej nastawionej na klienta biznesowego. Obawiam się, że firma raczej skłania się ku pierwszemu z przedstawionych przeze mnie wariantów, jednak to tylko moje domniemanie.

Premiera BlackBerry KEY2 – producent ulepszył wszystko to, co mógł i stworzył świetny sprzęt

Wracając do faktów, warto mieć na uwadze, że platforma firmowana przez BlackBerry nie była pustynią pozbawioną użytkowników. Raport z 2018 roku mówi, że tylko w Indonezji z komunikatora BBM korzystały aż 63 miliony użytkowników. Niestety, ale nie dysponujemy danymi w ujęciu globalnym lub choćby kluczowych dla właściciela marki rynków. Tak czy inaczej, wycięcie z rynku BBM można rozpatrywać jako kolejny gwóźdź do trumny legendarnej marki.

Jak sądzicie, „Jeżynka” zdoła jeszcze powrócić i podbić serca klientów? Dajcie znać w komentarzach. 

źródło: XDA Developers