złodziej przestępca haker laptop niebezpieczeństwo bezpieczeństwo w sieci android smartfon
fot. Nikita Belokhonov / Pexels

Każdy z nas może zostać internetowym trollem

Każdy, kto korzysta z internetu wie, czym/kim jest „internetowy troll”. Większość jednocześnie zarzeka się też, że nigdy nie zniży się do takiego poziomu i nie będzie pisała bezsensownych oraz nic nie wnoszących do ogólnej dyskusji komentarzy. Jak się jednak okazuje – nie jest to wcale takie pewne. Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda przeprowadzili bowiem eksperyment, z którego wynika, że każdy – w odpowiednich warunkach – może stać się „internetowym trollem”.

W eksperymencie wzięło udział łącznie 667 osób. W pierwszej części wszyscy otrzymali do wypełnienia test. Nie wszystkie były jednak jednakowe – niektóre osoby dostały łatwiejszy zestaw pytań, zaś inne – trudniejszy. Po jego ukończeniu każdy uczestnik musiał uzupełnić ankietę, która miała na celu określić nasilenie poszczególnych emocji (m.in. złości, zmęczenia, przygnębienia czy napięcia).

Jak nietrudno się domyślić, ci, którzy dostali do wypełnienia łatwiejsze testy, mieli znacznie lepsze humory niż osoby, które musiały zmierzyć się z trudniejszym zestawem pytań. Następnie naukowcy przeszli do kolejnej części eksperymentu.

W niej każdy z 667 uczestników dostał do przeczytania artykuł i został zobowiązany do zostawienia chociaż jednego komentarza. Jeżeli jednak ktoś chciał, to mógł napisać ich więcej oraz reagować na wpisy innych użytkowników (czyli dawać „+” lub „-” ). Wszyscy badani widzieli dokładnie ten sam tekst na tej samej platformie (całość stworzono specjalnie na potrzeby eksperymentu), jednak część z nich dodatkowo miała przed oczami również komentarze autorstwa trzech „internetowych trolli” (celowo umieszczono je na samej górze, aby nie dało się ich nie zauważyć).

Jak się okazało, 35% osób, które wypełniło łatwy test i widziało wyłącznie neutralne wpisy, pozostawiło „trollowaty” komentarz. Bardziej złośliwi byli ci, którzy musieli zmierzyć się z trudnym testem lub mieli kontakt ze złośliwymi wpisami (50%). Z kolei aż 68% badanych, które miało do czynienia z jednym i drugim, napisało niemiłą odpowiedź.

Jak widać, na to, czy zostaniemy „internetowymi trollami” najbardziej wpływa nasz nastrój – im gorszy mamy humor, tym większe prawdopodobieństwo, że zaczniemy pisać nieprzyjemne lub/i nie wnoszące nic do dyskusji komentarze.

Osoby bardziej zainteresowane tematem odsyłam do źródła – opisano tam również propozycje sposobów szybkiego i skutecznego wykrywania „internetowych trolli” oraz walki z nimi.

Źródło: Stanford News przez Engadget