Dwa lata temu DxO, jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm rozdających nagrody za najlepsze aparaty w smartfonach, zaprezentowała DxO One. Była to kamerka doczepiana do iPhone’a i iPada przez port Lightning, rozszerzająca ich możliwości fotograficzne. Zapowiedziano właśnie inną wersję tej kamerki, przeznaczoną dla smartfonów z Androidem z portem USB-C.
Trudno powiedzieć, czy kamera DxO dla smartfonów z z Androidem będzie tym samym, czym jest Dxo One dla iPhone’ów, czy też producent pokusi się o jakieś większe zmiany niż zmiana wtyczki, przy pomocy której sprzęt łączy się ze smartfonem.
W gruncie rzeczy jedyne, co przekazała firma to to, że więcej informacji będzie dostępnych 2 listopada. Jest jeszcze słowo o tym, że zewnętrzny aparat będzie częścią programu „Early Acces”, co sugeruje, że przynajmniej na początku dostępność kamerki będzie mocno ograniczona, a jej funkcje mogą trochę odbiegać od oczekiwań kupujących.
O cenie też nikt nie pisnął ani słóweczka, jednak nie spodziewałbym się ceny sporo niższej od tej, jaka widnieje przy DxO One dla sprzętów Apple – 499 dolarów. Niektórzy cenią sobie możliwości tej kamerki, zwłaszcza, że do działania nie potrzebuje być wiecznie podpięta do smartfona: potrafi zrobić zdjęcie również samodzielnie.
Rozszerzając pole działania o smartfony z Androidem DxO na pewno zyska nieco użytkowników, jednak trzeba pamiętać, że „androidowcy” są nieco mniej skłonni wydawać pieniądze na tego typu gadżety niż fani Apple. Więcej szczegółów poznamy za nieco ponad dwa tygodnie.
