iPhone XR (fot. Apple)

iPhone XR kontra ostrza, siła ludzkich dłoni i zapalniczka. Czy smartfon dał radę?

Zack, prowadzący kanał JerryRigEverything w serwisie YouTube, słynie z ekstremalnych testów, którym poddaje kolejne topowe urządzenia. W najnowszym nagraniu youtubera na warsztat poszedł iPhone XR. Czy urządzenie przetrwało test?

Przypomnijmy pokrótce, że Apple iPhone XR, to „budżetowy iPhone”, którego poznaliśmy oficjalnie zaledwie kilka tygodni temu. Smartfon wszedł już do sprzedaży, a jego sugerowana cena wynosi w Polsce 3729 złotych. Jak na budżetowca, trochę dużo, jednak Apple od lat ma swoją politykę, która raczej w najbliższym czasie nie doczeka się żadnych dużych zmian. Co jednak w tym wszystkim najważniejsze, smartfony z logo nadgryzionego jabłuszka sprzedają się świetnie. Mało tego, wiele wskazuje na to, że iPhone XR będzie przysłowiowym koniem pociągowym, który będzie ciągnąć sprzedaż iTelefonów zimą i wiosną.

Zack rozpoczął testy od sprawdzenia wytrzymałości wyświetlacza w skali Mohsa. Dość wyraźne zarysowania pojawiły się już przy szóstym poziomie, co oznacza, że ci z Was, którzy rozważają zakup tego urządzenia, powinni też wydzielić pewną niewielką część budżetu na szkło ochronne. Dobrze poradziła sobie natomiast aluminiowa rama urządzenia. Warto też zwrócić uwagę na to, że droższe z tegorocznych smartfonów od Apple mają ramkę wykonaną ze stali nierdzewnej.

Całkiem nieźle poradziła sobie też tylna ściana obudowy. Zwraca uwagę ukrycie logo producenta pod szkłem, które trudno zarysować. Wreszcie, na końcu, Zack sprawdził wytrzymałość bryły smartfona, próbując go złamać. iPhone XR wyszedł z tej próby wzorowo, urządzenie nie złapało żadnego, nawet minimalnego odchylenia od stanu początkowego. Wydaje się więc, że BendGate raczej mu nie grozi.

Jak Waszym zdaniem poradził sobie telefon? Czujecie się rozczarowani czy też raczej telefon – w ujęciu wytrzymałości – spełnił Wasze oczekiwania? Dajcie znać w komentarzach ;)

źródło: JerryRigEverything na YouTube