iPhone 8 dostanie naprawdę dużo „bajerów”. Apple nie zamierza się w żaden sposób ograniczać i chce „wpakować” w swój okolicznościowy smartfon mnóstwo innowacji. Czytnik linii papilarnych także nie będzie zwyczajny – producent opracował bowiem na tę okazję specjalne rozwiązanie.
Apple miało do wyboru kilka gotowych technologii, w tym Snapdragon Sense ID od Qualcomma i Natural ID od Synaptics. Ostatecznie jednak postanowiło wymyślić własne, które będzie jeszcze lepsze. A jak wiadomo, gdy inżynierowie, pracujący dla koncernu z Cupertino coś wezmą na warsztat, to powstają prawdziwe „cuda”.
Rozwiązanie Amerykanów łączy w sobie autorski algorytm autoryzujący Authentec oraz technologię, pozwalającą dokonywać cały proces bezpośrednio na tafli szkła (pokrywającej smartfon) od Provaris. Rozpoznawanie palców użytkowników ma się odbywać przy udziale ultradźwięków. Produkcją tego komponentu zajmie się TSMC, które wytwarza dla Apple również m.in. procesory i składa iPhone’y.
Jednak w związku z zastosowaniem tego zaawansowanego technologicznie rozwiązania, produkcja okolicznościowego iPhone’a rozpocznie się podobno dopiero we wrześniu, a więc w miesiącu, w którym smartfon zostanie najprawdopodobniej oficjalnie zaprezentowany. Ciekawe, ile chętni na ten model będą musieli poczekać, aby go zakupić.
Źródło: DigiTimes