iPhone 6 Plus – recenzja pierwszego tabletofonu Apple

Choć to kolejna recenzja na łamach Tabletowo.pl (ale pierwsza w tym roku), to wcale nie jest taka zwykła, jakby się mogła wydawać. To przełomowa chwila – w 4,5-letniej historii tego portalu jest to pierwsza recenzja iPhone’a. Bo i iPhone 6 Plus jest pierwszym tabletofonem w ofercie Apple. Z tym większą radością zapraszam Was do zapoznania się z testem tego produktu. Jak zawsze – bez sentymentów.

iPhone 6 Plus – parametry techniczne:

  • ekran Retina 5,5″ 1920 x 1080 pikseli, 401 ppi,
  • 16GB pamięci wewnętrznej (dostępne są również wersje z 64GB i 128GB),
  • iOS 8.1.2,
  • dwurdzeniowy procesor A8 (64 bit) 1,4GHz, 20 nm, PowerVR GX6450,
  • aparat iSight 8 Mpix (f/2.2), optyczna stabilizacja obrazu, nagrywanie wideo w Full HD 1920 x 1080 pikseli 60 kl/s,
  • kamerka 1,2 Mpix (f/2.2),
  • LTE do 150 Mb/s (slot kart nanoSIM),
  • Wi‑Fi 802.11a/b/g/n/ac,
  • NFC,
  • Bluetooth 4.0,
  • GPS, Glonass,
  • port Lightning,
  • akumulator o pojemności 2915 mAh,
  • czytnik linii papilarnych,
  • wymiary: 158,1 x 77,8 x 7,1 mm,
  • waga: 172 g.

W pudełku: słuchawki EarPods i kabel Lightning z przejściówką sieciową.

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-pudełko

Jakość wykonania, wzornictwo

Zaokrąglone rogi, zaoblone krawędzie, szerokie ramki nad i pod ekranem (sporo mniejsze po lewej i prawej stronie), wymuszone niejako przez fizyczny przycisk Home. Z tyłu wystający obiektyw w rogu, na obudowie, w zależności od wersji kolorystycznej białe lub szare linie ciągnące się symetrycznie na górze i na dole „plecków”, charakterystyczne, błyszczące logo w górnej ich części, wykonane ze stali nierdzewnej. Tak w wielkim skrócie można opisać iPhone’a 6 Plus, którego wzornictwo wygląda na przemyślane i konsekwentne, aczkolwiek… nie powalające na kolana jakoś szczególnie. Jednym produkt ten bardzo się podoba, innym (w tym mnie) bardziej do gustu przypadło wzornictwo iPhone’a poprzedniej generacji, tj. 5S, które jest – w moim odczuciu – bardziej surowe i kanciaste, ale przy tym ma w sobie więcej uroku. Każdy z nas jednak ma inny gust i może ocenić wygląd produktu według swojego. Muszę jednak przyznać, że im dłużej korzystałam z tego produktu, tym bardziej zaczął mi się podobać – również wizualnie (choć zdecydowanie bardziej podeszła mi wersja kolorystyczna gwiezdna szarość).

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-26recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-08 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-09

Sama jakość wykonania, co tu dużo mówić, jest świetna. Nie nic odstaje, nie ugina się, nie poddaje wyginaniu, poszczególne elementy obudowy są ze sobą idealnie spasowane. Szkielet obudowy jest niesamowicie sztywny, aczkolwiek mocniejsze ściśnięcie urządzenia powoduje bardzo delikatne „pływanie” ekranu. Ale tak naprawdę tylko to mogę zarzucić testowanemu egzemplarzowi.

Bryła wykonana jest z aluminium, która tylko w kilku miejscach przerywana jest białymi paskami tworzywa sztucznego, które mają zapobiegać zakłócaniu pracy anten. W sprzedaży dostępne są trzy wersje kolorystyczne: gwiezdna szarość, srebrna i złota, którą akurat przyszło mi testować (wymieniłam w kolejności od podobającej mi się najbardziej do tej, która nie przypadła mi do gustu).

Wyprzedzając ewentualne pytania: przez cały czas trwania testów iPhone mi się nie wygiął, a nosiłam go w różnych miejscach – w tylnej kieszeni spodni (do przedniej w damskich spodniach, no niestety, nie chciał się zmieścić ;)), w kieszeniach kurtki, w kopertówce (do której ledwo się mieścił…).

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-25

Urządzenie, jak na 5,5-calowe, jest duże. Co prawda pod względem niewielkiej grubości nie ma sobie równych wśród tabletofonów (7,1 mm), tak pod względem długości jest zdecydowanie największy spośród tych, które przychodzą mi na myśl w pierwszej kolejności. Dla porównania, wymiary czterech, moim zdaniem, najciekawszych przedstawicieli tej kategorii produktów: iPhone’a 6 Plus (5,5”), LG G3 (5,5”), Samsunga Galaxy Note 4 (5,7”) i Huawei Mate 7 (6”): 158,1 x 77,8 x 7,1 mm vs 146,3 x 74,6 x 9,3 vs 153,5 x 78,6 x 8,5 mm vs 157 x 81 x 7,9 mm. To sprawia, że korzystanie z iPhone’a 6 Plus dla osób z małymi dłońmi jest utrudnione. Z dużymi zresztą też.

huawei-ascend-mate-7-recenzja-tabletowo-14

Zaoblenie krawędzi sprawia, że iPhone dobrze leży w dłoni. Ale korzysta się z niego przeciętnie. W rzeczywistości, aby przedostać się od przycisku Home do górnego rzędu ikon, trzeba się nieźle namanewrować, najczęściej ześlizgując nieco smartfona w dłoni (jak się domyślacie, ryzyko wyślizgnięcia się urządzenia jest duże). W innym przypadku trzeba pomóc sobie drugą ręką (np. lewą trzymać iPhone’a, drugą – obsługiwać). Ale, na szczęście, Apple problem ten rozwiązało software’owo, dzięki funkcji Reachability. Górny rząd ikon zniża się do dolnej części wyświetlacza po dwukrotnym dotknięciu przycisku Home. Muszę przyznać, że genialne rozwiązanie, naprawdę ułatwiające korzystanie z „plusa” jedną ręką. Ale mimo wszystko, według mnie, to jedynie obejście problemu, a nie jego rozwiązanie.

Jak dla mnie iPhone 6 Plus jest po prostu zbyt wielki. Ale nic dziwnego, skierowany jest do jasno określonej grupy odbiorców, do której ja osobiście się nie zaliczam. Znam natomiast kilka osób, które są z niego zadowolone. Ale znam również i takie, które sprzedały Plusa, by kupić jednak mniejszą wersję „szóstki” (4,7″).

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-06 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-18 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-19

W górnej części prawej krawędzi umieszczony został włącznik telefonu – pod kciukiem, natomiast pod nim mamy tackę z kartą nanoSIM, skrytą w obudowie, którą można wyciągnąć jedynie wspomagając się szpilką.

Pod palcem wskazującym, na lewej krawędzi, znajdziemy, od góry: przełącznik między trybem cichym a zwykłym oraz przyciski do regulacji głośności. U góry jest całkowicie pusto, z kolei na dole mamy 3.5 mm jack audio, złącze Lightning oraz głośnik.

Do przycisków fizycznych występujących na obudowie mam jedną uwagę – są zbyt głośne. Uwaga ta nie tyczy się jedynie przycisku Home.

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-10 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-12

Z przodu, poza taflą 5,5-calowego wyświetlacza, mamy -nad ekranem – głośnik do rozmów telefonicznych, kamerkę do połączeń wideo oraz czujnik natężenia światła, natomiast pod wyświetlaczem – przycisk Home, w którym skryty jest czytnik linii papilarnych, pokryty szafirowym szkłem.

Z tyłu, w lewym górnym rogu, jest wystający z obudowy obiektyw aparatu (pokryty szafirowym szkłem), obok – dioda doświetlająca, logo Apple oraz nazwa urządzenia – iPhone – wraz z innymi oznaczeniami.

recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-14 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-15 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-16 recenzja-iphone-6-plus-tabletowo-17

Spis treści:
1. Wstęp. Parametry techniczne. Jakość wykonania, wzornictwo
2. Wyświetlacz
3. Działanie, oprogramowanie
4. Safari, iTunes, multimedia
5. Aparat. Akumulator
6. Podsumowanie. Zalety, wady

iPhone’a 6 Plus do testów dostarczył X-KOM. Dzięki!