Zgadnij, ile miejsca w pamięci Samsunga Galaxy S20 zajmie minuta wideo 8K

Możliwości foto i wideo naszych kieszonkowych komputerów się zwiększają, ale zawsze przy opisach tych najnowszych, najbardziej zaawansowanych technologii pojawia się mała gwiazdka i odnośnik do jakiegoś drobnego druczku. Trochę podobnie jest z Samsungiem Galaxy S20, który potrafi nagrywać wideo w 8K.

Nie ma wątpliwości, że możliwość nagrywania wideo w 8K przez smartfony Galaxy S20, Galaxy S20+ i Galaxy S20 Ultra to świetny bajer, i nikt się z tym nie kłóci. Filmy w takiej rozdzielczości (7680 x 4320 pikseli) będą charakteryzować się niespotykaną szczegółowością – pierwszą tak wysoką wśród materiałów przechwyconych smartfonem.

https://www.youtube.com/watch?v=x0Kv_QRWR-I&t=50s

Poza tym świetną opcją jest możliwość wyodrębnienia z takiego filmu dowolnej klatki i zapisanie jej jako 33-megapikselowe zdjęcie. Opcje te naprawdę mi się spodobały podczas konferencji Samsunga. Zaintrygował mnie wtedy jeden szczegół: dlaczego prowadzący przywołali na pamięć fakt, że Galaxy S20 może obsługiwać karty pamięci microSD do 1 TB? Ano dlatego, że…

Jedna minuta nagrania 8K to około 600 MB danych

Według Sammobile, które powołuje się na opinię Samsunga, to dość prosta kalkulacja. Jedna minuta filmu 4K na Galaxy S10+ to od 340 do 350 MB (trudno wskazać, o ile kl./s chodzi). A że filmy 8K znacznie większą rozdzielczość, trzeba będzie liczyć się z tym, że nawet niezbyt długie nagrania w takiej jakości zajmą naprawdę sporo miejsca w pamięci smartfona.

Tutaj trzeba powiedzieć o jeszcze innych ograniczeniach: Galaxy S20 będzie mógł nagrać maksymalnie 5 minut filmu w 8K. Dodatkowo, każde takie wideo będzie kręcone z prędkością 24 kl./s. Jest to co prawda „hollywoodzki standard”, jednak o nagrywaniu w rozdzielczości 8K i 60 kl./s trzeba zapomnieć. Nie podołają temu ani Snapdragon 865, ani Exynos 990 (który występuje w wersji przeznaczonej na europejski rynek). Oba procesory mają limit 30 kl./s w takim trybie działania.

Biorąc pod uwagę powyższe fakty, to chcąc stać się mobilnym filmowcem z prawdziwego zdarzenia, będziemy musieli zaopatrzyć się w kartę pamięci o solidnej pojemności i – najlepiej – wysokich prędkościach zapisu. Jakież to życie influencera trudne! ;)

Samsung Galaxy S20, Galaxy S20 Plus i Galaxy S20 Ultra oficjalnie! (pierwsze wrażenia)

źródło: Sammobile