Nie spodziewajcie się już tanich smartfonów od HTC

HTC Desire 650

HTC kojarzy się głównie ze smartfonami, których stosunek ceny do jakości jest… cóż, delikatnie mówiąc, niezbyt korzystny. Tajwańczycy mają jednak w swojej ofercie kilka bardziej „przyjaznych” dla portfela propozycji – chodzi tu głównie o te, z serii Desire. Jednak nie doczekają się one następców, ponieważ firma oficjalnie ogłosiła, że całkowicie rezygnuje z budżetowców.

Nie od dziś wiadomo, że HTC pod względem finansowym jest na potężnym minusie. Tajwańczycy jednak dwoją się i troją, aby w końcu przywrócić swojej firmie rentowność i zacząć na powrót zarabiać – wszakże nie można przecież w nieskończoność dokładać, rezerwy pieniężne kiedyś się w końcu skończą. A kasztanami czy ładnymi oczami pracownikom i kontrahentom się raczej nie zapłaci.

Dlatego też HTC przemyślało sprawę i postanowiło – tak, jak Sony – całkowicie wycofać się z segmentu budżetowców i skupić na urządzeniach z wyższej średniej półki oraz high-endach. Smartfony za kilkaset złotych nie generują bowiem żadnych zysków, a jeśli nawet, to są one tak małe, że aż prawie niezauważalne (biorąc pod uwagę to, ile egzemplarzy trafia do rąk klientów – a Tajwańczycy w tej kwestii nie mają się czym chwalić).

Zarobić „jakieś” pieniądze można dopiero na urządzeniach, których cena jest czterocyfrowa i najlepiej, żeby na samym przodzie stała jeszcze dwójka. I mimo że takich sprzedaje się znacznie mniej, to i tak są one w stanie wygenerować znacznie większe zyski (zyski, nie przychody) niż propozycje z niższych półek razem wzięte.

HTC woli więc sprzedawać mniej, ale drożej i z większym zyskiem. Dla Tajwańczyków nie są ważne udziały w rynku – nigdy już i tak nie odbudują swojej niegdysiejszej potęgi. Teraz głównym celem jest przywrócenie rentowności firmie – a powyższy plan ma to umożliwić.

Dlatego nie należy się spodziewać już tanich smartfonów od HTC. Cena każdego kolejnego, nowo zaprezentowanego urządzenia będzie nas więc zwalać z nóg (tak, jak to się stało w przypadku U Ultra i U Play – mnie także się kolana ugięły, jak dowiedziałem się, ile trzeba za nie zapłacić w Polsce). I choć większość z tego powodu przejdzie obok tajwańskich nowości obojętnie, to wystarczy, że kupi je „garstka” osób – wówczas pieniądze do kasy HTC popłyną (relatywnie) szerokim strumieniem.

*Na grafice wyróżniającej HTC Desire 650, który w Polsce ma kosztować 799 złotych

Źródło: HTC przez HTC Source

Exit mobile version