Honor ma ambitne plany – za trzy lata, w 2020 roku, chce być jednym z pięciu największych producentów smartfonów na świecie. Wydawać by się mogło, że kogoś tu – a dokładniej dyrektora marki – poniosła fantazja, lecz sam zainteresowany przekonuje, że może się to udać. Jak?
Markę Honor powołano do życia zaledwie cztery lata temu. Mimo tak krótkiego stażu na rynku, radzi sobie ona coraz lepiej i sukcesywnie notuje kolejne wzrosty sprzedaży. Aktualnie 85% przychodów ze sprzedaży generowanych jest w rodzimych Chinach, lecz w 2020 roku proporcje te mają się zmienić do 50:50. Z kolei w 2022 roku producent chce, aby już 60% przychodów pochodziło z zagranicy, natomiast tylko 40% z Chin.
Wiele twardych danych jasno pokazuje, że Honor jest silną marką. W Chinach, podczas chińskiego Dnia Singla, który wypadał 11 listopada, to właśnie Honor sprzedał najwięcej smartfonów, generując zawrotne 600 milionów dolarów przychodów! Do tego już teraz w Finlandii jest Numerem Jeden, a w Chinach i we Francji to urządzenia tej firmy są najczęściej kupowane przez internet. Z kolei w Niemczech i we Włoszech w pierwszej połowie 2017 roku odnotowano wzrost sprzedaży o – odpowiednio – 300% i 350%!
W Polsce przedsiębiorstwo także radzi sobie coraz lepiej. We wrześniu 2017 roku Honor znalazł się wśród pięciu najchętniej wybieranych marek w segmencie urządzeń, kosztujących od 1800 do 2500 złotych. Firma nadal zamierza oferować wysokiej jakości sprzęt w atrakcyjnej cenie, a do tego zwiększyć swoją prezencję na poszczególnych rynkach. Dzięki temu, już w 2020 roku ma się znaleźć w TOP 5 największych producentów smartfonów na świecie.
Jak myślicie, plan Honora ma szansę wypalić?
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2017/12/01/huawei-honor-plany-na-2018-rok/
*Na zdjęciu tytułowym Honor 9 i Honor 8 (pod linkiem znajdziecie ich porównanie)
Źródło: informacja prasowa, Honor
