Ostatnimi czasy certyfikat chińskiej agencji TENAA dostaje sporo nowych smartfonów Huawei. Możemy się więc spodziewać sukcesywnego wysypu premier tego producenta – czy to pod oryginalnym brandem, czy też submarką Honor. Do portfolio tej ostatniej wkrótce dołączy model o oznaczeniu kodowym DLI-AL10.
Wizualnie przypomina mi on Honora 7 Lite oraz zaprezentowanego niedawno Huawei Enjoy 7 Plus. Nie zdziwię się, jeżeli rzeczywiście będzie miał coś wspólnego z tym ostatnim i pojawi się na rynku również z logo marki-matki na obudowie. Chińczycy zdążyli nas bowiem już do tego przyzwyczaić. Przykłady można by mnożyć w nieskończoność, ale dajmy pierwszy z brzegu, w sumie najnowszy: europejski Honor 6C u nas na półkach zadebiutuje jako Huawei Nova Smart.
OK, ale przejdźmy do rzeczy, czyli do specyfikacji Honora DLI-AL10. Jak podaje TENAA, smartfon wyposażono w 5-calowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości… 1080×720 pikseli. To oczywiście niemożliwe, więc najprawdopodobniej chodzi tu o „klasyczne” HD, tj. 1280×720 pikseli, co przy takiej przekątnej przełożyłoby się na ppi=294.
Sercem Honora DLI-AL10 jest ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1,4 GHz, czyli najpewniej Qualcomm Snapdragon 430 z układem graficznym Adreno 505, ewentualnie Snapdragon 435 (z tą samą grafiką). Do dyspozycji użytkownika oddane zostaną również 3GB RAM, 32GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 128GB, aparat główny 13 Mpix z pojedynczą diodą doświetlającą, kamerka 5 Mpix na przodzie oraz czytnik linii papilarnych na pleckach.
Honor DLI-AL10 pracować ma pod kontrolą systemu operacyjnego Android 7.0 Nougat z nakładką EMUI 5.1 i czerpać energię z niewymiennego akumulatora o pojemności 2920 mAh. Całość będzie miała wymiary 143,7×70,95×8,2 mm i ważyła 143 gramy. W sprzedaży pojawi się kilka wersji kolorystycznych, w tym złota, srebrna i różowa.
Źródło: TENAA dzięki GizmoChina
