Call of Duty Mobile
Call of Duty Mobile

Call of Duty Mobile zadebiutuje dokładnie 1 października

Bo to takie czasy, że każdy musi mieć swoje battle royale

Zgodnie z informacją prasową, jaką dziś przedstawiciele Activision przekazali mediom, wraz z początkiem października posiadacze urządzeń z Androidem i iOS będą mogli zagrać w ich najnowszą produkcję. Call of Duty Mobile chce podbić rynek mobilny przy pomocy rozwiązań znanych z wersji stacjonarnych i… trybu battle royale.

Call of Duty Mobile – data premiery

Datę debiutu Call of Duty Mobile ustalono na 1 października 2019 roku, zarówno dla Androida, jak i iOS. Mobilna wersja hitu znanego z platform stacjonarnych została wyprodukowana przez studio Timi, należące do firmy Tencent. Wydawcą jest, co oczywiste, Activision.

Call of Duty Mobile fot. Activision

Mobilny FPS zaoferuje wszystkie tryby rozgrywki wieloosobowej znane ze swoich większych odpowiedników. Znajdzie się zatem miejsce dla klasycznego team deathmatch, search and destroy czy free-for-all. Prawdziwą nowością jest jednak obecny w coraz większej ilości tytułów battle royale. Producenci deklarują, że został on w pełni dostosowany do specyfiki gry, jaką jest Call of Duty, dzięki czemu zapewni długie godziny wciągającej rozgrywki. W tym trybie na jednej mapie znajdzie się miejsce nawet dla 100 uczestników. Sama zaś mapa będzie zawierała lokacje znane z poprzednich części CoD, dostosowane do rozgrywki battle royale.

Na tym jednak nie koniec podobieństw do poprzedników. W pozostałych trybach multiplayer dostępne będą tak znane mapy, jak Crash i Crossfire z Modern Warfare, czy Nuketown i Hijacked z Black Ops. Dodatkowo gracze, w miarę zyskiwania kolejnych poziomów, dostaną możliwość odblokowania postaci legendarnych bohaterów serii, na przykład Johna „Soapa” McTavisha, Ghosta czy Alexa Masona.

Call of Duty Mobile fot. Activision

Pomysł na mobilny tytuł w wydaniu Activision był prosty. Do jednego garnka wrzucić ikoniczne lokalizacje znane z pozostałych gier z serii Call of Duty, najpopularniejszych bohaterów i ulubione tryby rozgrywki, do tego battle royale i pełen sukces finansowy gotowy. A ten z pewnością nadejdzie, ponieważ gra udostępniona zostanie w znienawidzonym przez graczy modelu free to play. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że mikropłatności nie będą dokuczliwe i nie powstały tylko po to, by wyciągać od graczy dodatkowe pieniądze za odblokowanie ulubionej postaci czy broni.

Zainteresowani mogą już teraz tworzyć profile na stronie internetowej przygotowanej przez producenta. Znajdą tam również aktualne informacje dotyczące gry. Ze swojej strony zachęcam do obejrzenia zamieszczonego poniżej trailera.

Źródło: informacja prasowa, Activision