Google Fit z nową aktualizacją. Nareszcie nie będzie tak mocno z tyłu za konkurencją

Z wszystkich aplikacji śledzących aktywność fizyczną, Google Fit jakoś podszedł mi najbardziej. Możliwe, że to przez przejrzysty i do bólu prosty interfejs. Niestety, ta prostota była spowodowana również małą ilością funkcji. Po aktualizacji jest ich nieco więcej.

Programiści Google’a zadbali o to, żeby ich aplikacja fitness nareszcie zyskała rzeczy, które są obecne w konkurencyjnych programach od wieków. Mowa na przykład o łączeniu się z zewnętrznymi aplikacjami, by monitorować wzorce snu czy edytować czas spania w Dzienniku. 

Oprócz funkcji śledzenia snu, Google dodało również tryb nocny. To przydatna rzecz, bo jak dotąd wieczorne przeglądanie aktywności w aplikacji mogło skończyć się oślepieniem zbyt jasnym światłem emitowanym z ekranu smartfona – tło apki było dotąd tylko i wyłącznie białe. Dobrze, że Google zdecydowało się dodać ciemną wersję również tutaj.

Na jeszcze więcej mogą liczyć użytkownicy Google Fit na systemie iOS. Od teraz będą mogli przejrzeć trasy biegów czy spacerów bezpośrednio w aplikacji dzięki danym zebranym przez Apple Watcha lub inny zegarek połączony ze smartfonem, na przykład działający na Wear OS.

Google przekazało, że aktualizacja powinna ruszyć w przyszłym tygodniu. Jeśli jesteśmy użytkownikami tej aplikacji, to na pewno docenimy tych kilka nowych detali.

 

źródło: Google dzięki Wearable