Samsung specjalizuje się w produkcji tak wielu różnych komponentów do smartfonów, że za jakiś czas może stać się w pełni „samowystarczalny”. Kolejnym ku temu krokiem będzie samodzielne wytwarzanie paneli dotykowych. Koreański gigant podobno nawet już ukończył prace nad nim i pierwsze egzemplarze znajdą się w tegorocznych flagowcach.
Zgodnie z tym, co przekazuje serwis źródłowy, Samsung opracowywał autorski digitizer przez ostatnie trzy lata. Jak widać, tyle czasu wystarczyło Koreańczykom, aby od podstaw stworzyć w pełni funkcjonalne rozwiązanie. Co więcej, zdecydowano nawet, że zostanie one użyte w tegorocznych flagowcach z linii Galaxy S. To jednoznacznie daje do zrozumienia, że producent musi być w 100% zadowolony i pewny swojego produktu – w innym wypadku na pewno wstrzymano by się z taką decyzją.
Do tej pory za dostarczanie paneli dotykowych do high-endów Samsunga odpowiadały Synaptics i ST Microelectronics. Jeśli powyższe okaże się prawdą, to obaj kontrahenci mogą odczuć dotkliwą stratę – w końcu flagowce Koreańczyków sprzedają się w dziesiątkach milionów egzemplarzy, a to oznacza ogromne zamówienia i – co za tym idzie – zarobki.
Na razie nie wiadomo, co z pozycjami z niższych półek cenowych oraz produktami z innych segmentów jak np. tablety czy nawet laptopy, w których dotykowe ekrany są coraz częściej stosowane. Jednak patrząc na obecne portfolio Samsunga i jego aspiracje należy spodziewać się, że wkrótce „opanuje” i tę część rynku, a tym samym stanie się jednym z największych producentów digitizerów.
*Na zdjęciu wyróżniającym Samsung Galaxy S6 Edge Plus
Źródło: etnews
