Mustang Mach-E

Polski cennik Mustanga Mach-E. Tyle trzeba zapłacić za elektrycznego SUV-a legendarnej marki

Kilka lat temu Ford mocno ucieszył sympatyków marki Mustang w Polsce, wprowadzając samochody z dzikim koniem na masce do oficjalnej dystrybucji. Teraz uzupełnia ofertę o najświeższy produkt: elektrycznego SUV-a Mustang Mach-E.

Piekło zamarzło?

Obecność SUV-a w gamie modelowej Mustanga, na pierwszy rzut oka, może mocno dziwić, wszak producent słynie wyłącznie z produkcji samochodów o sportowej sylwetce nadwozia. Tymczasem, to tylko kolejny z rynkowych trendów, ochoczo lansowanych przez kolejnych producentów. SUV-y uzupełniły ofertę samochodów sportowych już kilkanaście lat temu (Porsche Cayenne), a obecnie możemy znaleźć je chociażby w salonach Lamborghini.

Cóż, fakt, że to obecnie jedne z najchętniej kupowanych samochodów sprawił, że każdy, kto tylko mógł, pokusił się o uszczknięcie kawałka tortu dla siebie.

Trendowi uległ również Mustang wraz z modelem Mach-E. Ten, oprócz praktycznego nadwozia, oferuje coś, co sprawia, że jego osiągi mogą imponować – napęd elektryczny.

Dwa rodzaje napędu, dwie pojemności baterii

Zasadnicze różnice między poszczególnymi modelami Mustanga Mach-E dotyczą dwóch kwestii: napędu i pojemności baterii. Można wybrać spośród samochodów napędzanych na wszystkie cztery koła, bądź wyłącznie tylną oś. Do wyboru są również baterie standardowe (75 kWh) i o zwiększonym zasięgu (98 kWh).

Ich ceny prezentują się następująco:

  • napęd na tył, standardowa bateria: 216 120 złotych,
  • napęd na tył, większa bateria: 247 570 złotych,
  • napęd na cztery koła, standardowa bateria: 249 560 złotych,
  • napęd na cztery koła, większa bateria: 286 310 złotych.

Większa bateria przekłada się nie tylko na odpowiednio większy zasięg (610 km zamiast 440 km), ale też większą moc (294 KM zamiast 269 KM).

Mustang Mach-E cennik
fot. Ford

Droższy napęd, bogatsze wyposażenie

Ford Mustang Mach-E z napędem na cztery koła, odróżnia się od podstawowego modelu również wyposażeniem. W jego skład wchodzą, w szczególności, dedykowany pakiet stylistyczny, lepsze fotele, większe felgi i projekcyjne światła LED.

Mustang Mach-E
fot. Ford

Zasięg na poziomie przekraczającym 600 kilometrów i praktyczne nadwozie typu SUV mogą sprawić, że zainteresowanie Mustangiem Mach-E będzie, jak na samochody elektryczne, całkiem spore, dzięki czemu, już wkrótce, powinniśmy zobaczyć pierwsze egzemplarze na polskich drogach.

Prospekt reklamowy samochodu wraz z pełnym cennikiem dostępny jest do pobrania tutaj.