Firmy, która jako pierwsza zastosuje Snapdragona 865, niemal na pewno nie kojarzy 99% z Was

Fot: ITHome

Od pewnego czasu w branży smartfonów modne stały się „wyścigi” o to, kto pierwszy zastosuje najmocniejszy procesor na rynku. Czasem rywalizację tę wygrywało Xiaomi, czasem inni producenci, jednak do tej pory Qualcomm raczej wybierał marki o globalnej renomie. Wiele wskazuje na to, że tym razem czeka nas spora zmiana.

Kto kojarzy firmę o dumnie brzmiącej nazwie 8848, niech podniesie rękę. Super, dziękuję tym trzem osobom. Możecie już opuścić dłonie. No, a tak w pełni na poważnie, to jestem Wam winien wyjaśnienie. 8848 to firma z Chin, która tworzy luksusowe smartfony. No i ktoś w tej firmie wymyślił sobie, że z okazji pięciolecia działalności, fajnie byłoby błysnąć czymś spektakularnym. Pomyśleli i wymyślili, że w taki nurt idealnie wpasowałby się telefon z topowym Snapdrtagonem 865 i wsparciem dla łączności 5G.

Fot: ITHome

Urządzenie ma nosić nazwę Titanium M6 i – poza modemem 5G oraz Snapdragonem 865 – ma się cechować się jeszcze 6,01-calowym ekranem AMOLED, 12 GB pamięci RAM oraz aż 1 TB pamięci na dane użytkownika. Świetnie zapowiada się też 64 Mpix aparat główny, który (zapewne dzięki interpolacji) będzie potrafił generować fotki w oszałamiającej rozdzielczości 100 Mpix. Nie wiemy jeszcze, który producent matryc będzie odpowiadał za fotografowanie z użyciem tego smartfona, jednak Titanium M6 na papierze wygląda imponująco.

Kojarzycie Meizu Pro 7? Ten nadchodzący smartfon też ma dodatkowy wyświetlacz na pleckach

Firma ma też dość ciekawy program o nazwie „5G Zero Distance”. Chodzi o ułatwienie przejścia na łączność 5G. Szczerze mówiąc, uważam, że idea jest świetna i bardzo bym chciał, aby skorzystało z niej wiele innych firm. Chodzi o to, że jeśli już posiadacie smartfon z logo 8848, będziecie mogli nabyć Titanium M6 w takiej samej cenie, jaką zapłaciliście za starszą wersję, Titanium M5. Oczywiście, mówimy tu marce typu premium, którą już z założenia stać na tego typu działania, jednak umówmy się, inni, nieco bardziej powszechni na rynku smartfonów producenci też mają na swoich produktach całkiem niezłe marże.

źródło: ITHome

Exit mobile version