Ogromne układy i współprace między firmami technologicznymi, które na pozór są najgroźniejszymi rywalami to nic dziwnego. Firmy Samsung i Apple jeszcze jakiś czas temu bardzo zażarcie wałczyły w sądach na całym świecie, ale jednocześnie mieli kontrakty na miliardy dolarów. Takie już czasy, że pieniądze, a sympatie to dwie zupełnie różne sprawy. Dlatego dziwie się dlaczego ekranów Super AMOLED, które tak wiele osób chwali, nikt nie chce kupować.
Pisałem Wam ostatnio o tym, że 17 na 20 osób wybrało Galaxy Tab S z ekranem Super AMOLED. Zdania na ten temat były bardzo podzielone, ponieważ niektórzy uwielbiają tę technologię, a inni wymieniają jej liczne wady. Nie chcę teraz rozważać, która strona ma rację, ponieważ do tego nigdy nie dojdziemy. Liczy się to, że takie wyświetlacze są naprawdę świetne. Jednak mimo tego nikt oprócz Samsunga nie chce ich używać.
CEO Samsung Display, Park Dong-geun powiedział, że mają problem ze sprzedażą technologii Super AMOLED innym firmom niż Samsung Electronics. Producenci wolę rozwijać własne rozwiązania lub współpracować z innymi partnerami. To jest zrozumiałe, że producenci nie chcą być uzależnieni od lidera rynku, ale zastanawiające jest czemu niektórzy nie spróbują stworzyć jednego modelu z takim wyświetlaczem. Jeszcze jakiś czas temu mogłoby być to idealne rozwiązanie dla Sony, które swoimi TFT odstraszało klientów.
A Waszym zdaniem jest to tylko niechęć do lidera czy może inni producenci nie są tak optymistycznie nastawieni do technologii Super AMOLED jak użytkownicy?
