Czym kierować się kupując tablet?

Tablety internetowe cieszą się coraz większą popularnością. Odkąd koncern z Cupertino zaprezentował swojego pierwszego iPada, rozpoczął się prawdziwy boom na urządzenia tego typu. Firma Apple skutecznie nam wmówiła, że tablety są nam potrzebne, przez co nie tylko napędziła niezły popyt sobie, ale także konkurencji, która sprzedaje tańsze urządzenia. A skoro już jesteśmy przy cenie… Ostatnio w komentarzach na Tabletowo.pl pojawiły się sugestie, jakoby znacznej części osób potencjalnie zainteresowanych tabletami zależało nie na parametrach technicznych, a na jego cenie. Niskiej cenie. Jeśli ktoś w wyborze tabletu kieruje się w pierwszej kolejności jego ceną – według mnie robi wielki błąd, choć wiem, że Polacy to stosunkowo biedny kraj z niskimi zarobkami. Czym więc kierować się w wyborze odpowiedniego dla siebie tabletu?

Ekran

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to właśnie ekran jest najważniejszy w tablecie. Pod uwagę trzeba wziąć:
przekątną ekranu. Im większa tym urządzenie jest mniej mobilne, ale za to oferuje więcej przestrzeni do oglądania wideo czy surfowania po sieci. Z kolei plusem małych tabletów jest ich mobilność – można je schować praktycznie wszędzie, w tym w klapę garnituru. Do wyboru mamy ekrany: 7”, 8”, 8.9”, 9.7”, 10.1” oraz 12”;
rozdzielczość ekranu. Im wyższa tym lepiej. W tabletach niskobudżetowych standardem stała się rozdzielczość 800 x 480 pikseli, jednak warto się zainteresować lepszymi, w których najczęściej spotkać można 1280 x 800 pikseli;
technologia w jakim został wykonany ekran. To właśnie ona odpowiada za wrażenia estetyczne, a więc jakość wyświetlanego obrazu, odwzorowanie kolorów, jasność, kontrast, kąty widzenia, widoczność w pełnym słońcu, czułość (tu trzeba odróżnić ekrany pojemnościowe w droższych modelach od oporowych w tańszych), itd.;
format ekranu.  Do wyboru mamy proporcje 4:3 i 16:10/9. Te pierwsze sprawdzają się przede wszystkim przy przeglądaniu stron internetowych czy czytaniu e-booków, z kolei drugie – przy oglądaniu filmów.

Procesor

To właśnie jednostka centralna w połączeniu z odpowiednią ilością pamięci RAM odpowiada za prawidłowe działanie każdego tabletu. Im wyższe taktowanie procesora i więcej RAM – tym lepiej.

Wbrew pozorom rodzaj procesora ma wielkie znaczenie nie tylko jeśli weźmiemy pod uwagę szybkość działania tabletu i jego wydajność, ale także możliwość odtwarzania plików wideo. Tablety z Tegrą 2 i Androidem Honeycomb nie radzą sobie z mkv w HD – ktoś może pomyśleć, że to internetowy gigant Google jest odpowiedzialny za tę sytuację. A to guzik prawda – to Tegra 2, dostarczana przez Nvidię, jest wszystkiemu winna.

Jakiś czas temu Tomasz tłumaczył w jednym z komentarzy: Tegra 2 wspiera sprzętowo dekodowanie wideo ale z pewnymi ograniczeniami. MKV to kontener – nie kodek. Najczęściej w środku znajdziemy obraz zakodowany w h.264 oraz dźwięk w różnych formatach. Tegra 2 dekoduje tak zapisany obraz w rozdzielczości do 720p i profilu głównym (main profile) oraz 1080p i profilu podstawowym (base profile). Natomiast 99.9% tego co można ściągnąć z sieci (BBRipy, itp) to High Profile, którego Tegra 2 nie wspiera. Oznacza to, że zamiast łatwo i sprawnie dekodować obraz (z akceleracją sprzętową) procesor musi sam wszystko policzyć… i nie daje rady. I żaden obecny i przyszły odtwarzacz czy update systemu tego nie zmieni. Potrzebny jest dodatkowy, dedykowany temu chip w konstrukcji SOC’a (którego w platformie Tegra 2 nie ma) albo inna platforma SOC z procesorami A9, która taki chip posiada (lub grafika jest w stanie to zrobić) np. SOC Exynos. Zatem dopiero kolejna generacja tabletów z Tegrą 3 powinna nie mieć takich ograniczeń multimedialnych.

Technologie

Kupując tablet internetowy warto zwrócić uwagę na obecność następujących technologii:
WiFi – „oczywista oczywistość”. To właśnie dzięki WiFi możemy korzystać z bezprzewodowego dostępu do internetu w domu (jeśli mamy router) i poza nim, jeśli dostępne są hot-spoty;
3G. To dodatek, za który przyjdzie nam dopłacić średnio 300-600 złotych do podstawowej wersji tabletu. Niemniej, jeśli ktoś chce mieć komfort korzystania z sieci w pociągu lub innych miejscach, gdzie nie ma dostępu do żadnego hot-spotu, warto dopłacić te kilkaset złotych (oczywiście tutaj dochodzi jeszcze koszt utrzymania karty u wybranego operatora). Chyba że ma smartfona z Androida i chce korzystać z Tetheringu – ten z kolei rozładowuje dwa urządzenia jednocześnie;
Bluetooth. Standardowo znajduje się na wyposażeniu każdego tabletu. Czasem się przydaje do przesyłania plików czy bezprzewodowego podłączenia słuchawek.

System operacyjny

To kwestia indywidualna – jedni są sympatykami Androida i nie przekonają się do iOS i odwrotnie, nie mam zamiaru się spierać o wyższości jednego nad drugim. Jednak jeśli ktoś wcześniej nie interesował się tabletami, na pewno musi wziąć pod uwagę wsparcie producenta w kwestii aktualizacji wybranego systemu (w przypadku tanich tabletów nie ma co liczyć na update Androida do nowszych wersji), ilości dostępnych aplikacji (też nawiążę do tanich Androidków – te często nie oferują dostępu do Android Market, przez co ich funkcjonalność jest mocno ograniczona), itd. W tym miejscu nie można nie wspomnieć o fakcie, że Android w wersji poniżej 3.0 oraz Windows nie są przystosowane do pracy na tabletach, przez co można napotkać niedogodności w korzystaniu z nich.

Bateria

Tablety to urządzenia mobilne, z których chcemy mieć możliwość korzystania przez długi czas bez potrzeby trzymania ich na smyczy. Najpopularniejsze urządzenia oferują nawet do 10-11 godzin ciągłej pracy na jednym ładowaniu. Tańsze tablety niestety nie mogą się pochwalić podobnym czasem – zazwyczaj waha się w granicach 3-6 godzin.

Złącza

Obecność wszelkich złącz ułatwia życie. Warto w tablecie mieć:
USB host. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy chcą mieć możliwość podłączenia do tabletu klawiatury, myszki, pamięci przenośnych, itp.;
HDMI. Tablety, zarówno na Androidzie jak i iOS, można podłączyć do telewizora za pomocą przewodu HDMI. Wtedy obraz z tabletu jest przerzucony na telewizor i można na nim robić dokładnie to, co na tablecie, tylko ekran jest większy: można przeglądać internet, słuchać muzyki (przez głośniki tv), oglądać filmy (jakość zależy i od tabletu i telewizora), grać.
Na iOS obraz wygląda tak samo na tv i tablecie, chyba, że dana aplikacja sobie zażyczy co innego (a jak mamy Apple TV to można jeszcze streamować obraz z iPada na telewizor bezprzewodowo). Na Androidzie obraz z tabletu przerzucany jest na telewizor, a ekran tabletu robi za touchpad, czyli za jego pomocą kontrolujemy kursor.

Pozostałe

Wybierając tablet dla siebie warto zwrócić także uwagę na mniej istotne kwestie, aczkolwiek warte odnotowania:
jakość wykonania. Niektórym może przeszkadzać trzeszczący w rękach plastik w tanich tabletach i wybierają lepiej wykonane urządzenia, które są odpowiednio droższe;
obecność nóżki. Fajna sprawa. Dzięki podpórce możemy postawić tablet, dzięki czemu oglądanie wideo jest o wiele przyjemniejsze. Tu warto się chwilę zatrzymać jeszcze przy wykonaniu tej nóżki – Archosowe podpórki, plastikowe, mają tendencje do łamania się;
przyciski. Dobrze, jeśli na obudowie tabletu znajdują się przyciski głośności, usypiania urządzenia oraz blokady rotacji ekranu.

Na koniec muszę dodać krótkie sprostowanie, by część Czytelników Tabletowo.pl nie chciała mnie zabić, bo trochę ponajeżdżałam na tanie tablety z Androidem ;). Jeśli wśród Was są osoby, którym starcza chiński tablet za 500 złotych – nie neguję – jeśli spełnia Wasze oczekiwania (które imho są bardzo niewielkie), to pozostaje się tylko cieszyć. Ja, jak i cała redakcja Tabletowo.pl, jestem wymagająca i oczekuję od tabletów czegoś więcej niż tylko tego, by „jakoś” działały…

A co Wy bierzecie/braliście pod uwagę najbardziej przy wyborze odpowiedniego dla siebie tabletu? Dajcie znać w komentarzach.