Na rynku znajdziemy coraz więcej smartfonów, które są wyposażone w skaner linii papilarnych. Do grona takich telefonów dołączyła nowa propozycja od Coolpada, czyli Dazen Note 3. Znajoma nazwa, nawiązująca do trzeciej generacji tabletofonu Samsunga, jednak w tym modelu nie znajdziemy rysika. Czy w ogóle jest to phablet godny zainteresowania?
Jak przystało na przystępny cenowo smartfon, ujrzymy tutaj 5,5-calowy ekran o przeciętnej rozdzielczości HD. Nie zabrakło aparatu głównego 13 Mpix i przedniej kamerki 5 Mpix. Warto wspomnieć, że moc obliczeniową zapewnia Mediatek MT6753 z ośmioma rdzeniami ARM Cortex A53 i grafiką ARM Mali T720, poza tym oferuje łączność LTE.
Coolpad Dazen Note 3 posiada całe 2 GB RAM, dzięki czemu smartfon powinien działać przyzwoicie nawet przy większej liczbie programów uruchomionych w tle. Cieszy obecność Androida 5.1 Lollipop na pokładzie. Nawet niektóre dużo droższe urządzenia wciąż nie posiadają najnowszego wariantu „lizaka”. Trochę gorzej prezentuje się bateria – jej pojemność wynosi dokładnie 3000 mAh.
Na pokładzie nie zabrakło 16 GB pamięci wbudowanej. Natomiast elementem, który wyróżnia całość, jest czytnik linii papilarnych, który podobno działa bardzo szybko i wymaga jedynie przyłożenia opuszka palca do skanera. Jestem ciekaw, czy równie dobrze sprawuje się na co dzień.
Coolpad Dazen Note 3 trafi niedługo do sprzedaży, a jego cena będzie wynosić ok. 140 dolarów. Na pewno to jeden z lepszych phabletów w swojej kategorii cenowej, szczególnie dla osób, które koniecznie chcą posiadać telefon z czytnikiem linii papilarnych.
źródło: Gizmochina, iMobile
