Narwal Freo Z10 Ultra jest jedynym robotem sprzątającym na rynku, wyposażonym w dwie szczotki boczne o nietypowej budowie, które zamiatają wszystkie nieczystości wprost pod szczotkę główną. Ona sama z kolei ma stożkową konstrukcję, dzięki czemu łatwiej radzi sobie z wszechobecnym brudem i kurzem. Do tego, jak żaden inny odkurzacz na rynku, ma trójkątne pady mopujące, co zapobiega zostawianiu nieumytych przestrzeni podczas mopowania. A przy tym jest niezwykle cichy. Co jeszcze trzeba o nim wiedzieć?
Narwal Freo Z10 Ultra wypchany sztuczną inteligencją
Zacznijmy od tego, że Narwal Freo Z10 Ultra może się pochwalić systemem DirtSense 2.0, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do analizy poziomu zabrudzeń. Robot sam decyduje, z jaką mocą i jak długo ma sprzątać dane miejsce, bez potrzeby angażowania użytkownika. Wystarczy, przed rozpoczęciem jego pracy, wybrać tryb inteligentny Freo Mode.
Moc ssania 18000 Pa połączona z technologią Deep Carpet Boost i specjalną adaptacyjną osłoną szczotki sprawia, że sprzęt bez problemu wyciąga kurz i włosy z dywanów. Równie dobrze radzi sobie z precyzyjnym czyszczeniem narożników. To dzięki technologii EdgeReach z trójkątną nakładką mopa – dzięki nim Freo Z10 Ultra skutecznie radzi sobie tam, gdzie inne roboty zawodzą.



Freo Z10 Ultra to też absolutna czołówka, jeśli chodzi o orientację w przestrzeni. Dwie kamery o kącie widzenia 136° i rozdzielczości 1600×1200 pikseli, wsparte przez dwa procesory AI, potrafią rozpoznać ponad 200 typów obiektów i omijać przeszkody z dokładnością do milimetra. Technologia NarMind Pro umożliwia płynne poruszanie się w skomplikowanej układance mebli w mieszkaniu, a Adaptive DeepClean potrafi wykonać nawet sześciokrotne mopowanie „w kratkę”, by skutecznie usunąć trudne zabrudzenia.
Warto też wspomnieć o pełnej automatyzacji obsługi. Robot sam myje mopy w gorącej wodzie (do 75°C), sam suszy i sam opróżnia pojemnik na kurz (jeden worek może wystarczyć nawet na 120 dni). Tangle-Free System zadba natomiast o to, by włosy nie blokowały pracy urządzenia, nawet w domu z kilkoma pupilami.
Narwal Freo Z10 Ultra dostępny jest w wersji białej oraz grafitowej.





Jest też tańsza wersja. Co oferuje Narwal Freo Z10?
Model Freo Z10 to propozycja dla tych, którzy chcą zachować wysoki standard czyszczenia, ale nie potrzebują aż tylu funkcji co w wersji Ultra. Robot oferuje wciąż dużą moc ssania na poziomie 15000 Pa i nacisk mopowania 8N, co przekłada się na skuteczne czyszczenie podłóg.
Jednym z największych atutów Freo Z10 jest technologia MopExtend. Dzięki niej robot może „wysunąć” mop poza obrys urządzenia i dotrzeć do narożników oraz trudno dostępnych miejsc wzdłuż ścian. Drugim ciekawym rozwiązaniem jest DualFlow Tangle-Free System, czyli dynamiczne szczotki boczne zmieniają kształt z „V” na „II” w zależności od sytuacji, co zapobiega plątaniu się włosów. Oba rozwiązania znacie już z modelu z dopiskiem Ultra.


Tu również w zestawie jest stacja bazowa. Ta nie tylko kompresuje odpady do 2,5-litrowego worka, ale też automatycznie dostosowuje temperaturę wody do poziomu zabrudzenia, dbając o higienę mopów.
To wszystko sprawia, że Narwal Freo Z10 to sprzęt, który oferuje świetny stosunek ceny do możliwości. Robota można kupić w Media Expert – w białej wersji kolorystycznej.
Zarówno Freo Z10, jak i Freo Z10 Ultra to produkty stworzone z myślą o wymagających użytkownikach. Jeśli szukasz robota, który nie tylko posprząta, ale też zrobi to skutecznie, inteligentnie i bez Twojego udziału, warto zainteresować się jedną z tych propozycji.
Urządzenia dostępne są m.in. w RTV Euro AGD, Media Expert, Al.to, Neonet i Allegro.
Materiał powstał na zlecenie Narwal