Twórcy aplikacji na różne sposoby starają się przekonać użytkowników do swoich propozycji. Najskuteczniejszą receptą na to jest wysoka pozycja w rankingu najpopularniejszych programów oraz polecenie od znajomych, którzy nie mogą oderwać się od danej gry. Twórcy Zero Reflex znaleźli lepszy sposób – gwarantują 10 tysięcy dolarów nagrody dla pierwszej osoby, która przejdzie wszystkie poziomy rozgrywki.
Pewnie pierwsze, co pomyśleliście to: Eee tam, łatwizna! I tutaj pojawiają się schody. Na pozór łatwa gra zręcznościowa w rzeczywistości nie jest taka prosta. Zero Reflex składa się z trzech poziomów trudności: Normal, Hard i Nightmare (razem 60 plansz). Już same nazwy nie wróżą łatwej i przyjemnej rozgrywki. A polega ona na manewrowaniu malutkim rombem po orbicie w taki sposób, aby uchronić go przed zniszczeniem.
Aby przejść na kolejny poziom należy „wytrzymać” pół minuty. W przypadku porażki cofamy się o określoną ilość poziomów: w trybie Normal o 1, w Hard o 2, zaś w Nightmare o 3. Liczba żyć do dyspozycji wynosi natomiast – odpowiednio – trzy, dwa i jedno.
Należy pamiętać, że Zero Reflex nie jest przeznaczona dla osób, które są wrażliwe na szybko zmieniające się obrazy, co może wywołać epilepsję. Tempo z każdym poziomem rośnie i przy samym końcu jest wręcz zawrotne.
Gra dostępna jest na mobilne systemy operacyjne:
- Android – Sklep Google Play (za darmo),
- iOS – App Store (2,99 euro),
- Windows Phone – Microsoft Store (13,00 złotych)
oraz na komputery stacjonarne.
Źródło: Komórkomania
