BMW i Microsoft chcą poprawić naszą produktywność. Jak? A no tak, że dzięki nowemu rozwiązaniu, zaproponowanemu w ramach kooperacji między obiema firmami, niemiecki producent wyposaży swoje samochody w aplikację Skype for Business. Dzięki temu, zaplanowane rozmowy czy konferencje będzie można prowadzić za kierownicą, bez potrzeby sięgania po dodatkowe urządzenia.
Swoją współpracę obie marki rozpoczęły już w zeszłym roku. Jej efektem było wzbogacenie BMW Connected, bawarskiego asystenta kierowcy, o usługę Microsoft Exchange. Pozwala ona na synchronizację poczty e-mail, listy kontaktów i wpisów w kalendarzu. Dzięki niej informacje mogą być nie tylko wyświetlane na ekranie, znajdującym się na desce rozdzielczej, ale również na bieżąco edytowane.
Dzisiaj na corocznym evencie „Innovation Days” w Chicago, BMW zapowiedziało, że system zostanie wzbogacony o możliwość korzystania z aplikacji Skype for Business. Dzięki zainstalowanemu w samochodzie oprogramowaniu, kierowca nie będzie musiał w razie potrzeby przeprowadzenia rozmowy poprzez tę platformę, korzystać z zewnętrznego urządzenia. Będzie ona zainstalowana w systemie multimedialnym pojazdu. Samochód sam przypomni kierowcy o zaplanowanej rozmowie czy konferencji. Ułatwi również samo nawiązanie połączenia i zadba o integrację z Exchange.
Na razie system zostanie wprowadzony na terenie Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Brak póki co informacji o tym, kiedy trafi on na pozostałe rynki. Ale można się spodziewać, że jeżeli pilotażowy program przebiegnie pomyślnie, producent nie będzie z tym długo zwlekał.
Podejrzewam, że z informacji ucieszą się przede wszystkim pracodawcy. Pracownicy mogą przyjąć ją już z mniejszym entuzjazmem.