Naciągacze w akcji: możesz dostać wiadomość, że ktoś przerabia twoje zdjęcia z Facebooka

Możecie spotkać się z wiadomością od znajomego, której treść może być zaskakująca. Oto postanowił on życzliwie Was informować o tym, że ktoś rozpowszechnia Wasze zdjęcia z Facebooka w innych miejscach w sieci. Oczywiście do treści komunikatu dorzucany jest link. Problem w tym, że to nie Wasz znajomy, a link jest próbą wyłudzenia od Ciebie hasła do konta Facebooka.

Oszuści wykorzystują ludzką ciekawość, by uzyskać hasło do naszych kont, przekierowywując nas na strony, gdzie rzekomo „musimy” jeszcze raz zalogować się do Facebooka, a w rzeczywistości podajemy w ten sposób złodziejom nasze hasło.

Po przejęciu naszego konta, jest ono wykorzystywane do rozsyłania wiadomości typu „:/ wybacz ze przeszkadzam, ale na tej stronie hxxp://4do1.1ij[.]info/ czy to przypadkiem ktos nie poprzerabial twoich fotek z facebooka? Czy to Ty je wrzucasz?”. Nasi znajomi, nieświadomi, że to nie my jesteśmy nadawcami wiadomości, również mogą kliknąć w link, a o to chodzi wyłudzaczom.

Tak wyglądają zwykle wiadomości ze złośliwymi linkami (fot. Niebezpiecznik)

Link prowadzi też czasem na strony, które mają nam podobno pomóc w zlokalizowaniu i usunięciu tych, rzekomo przerobionych zdjęć z nami w roli głównej. Widnieją tam prośby o podanie numeru telefonu, na który zdjęcia miałyby być przesłane, jednak nic z tego. Wpisując swój numer telefonu w pole tekstowe, zapisalibyśmy się do płatnej subskrypcji SMS Premium.

Podstawiona strona logowania. Nawet nie próbuje udawać zabezpieczonej (fot. Niebezpiecznik)

Regulamin płatnych SMS-ów jest dobrze ukryty na stronie, więc trudno odnaleźć informacje dotyczące tego, jak wypisać się ze subskrypcji i nie tracić już więcej pieniędzy.

(fot. Niebezpiecznik)

Jeśli otrzymaliśmy taką lub podobną wiadomość od znajomego, najlepiej powiadomić go o tym telefonicznie. Jeśli jego konto na Facebooku zostało przejęte, to niezbyt mądrym posunięciem byłoby informowanie go o tym przez Messengera. Znajomy będzie musiał przejrzeć ustawienia konta, wylogować się ze wszystkich urządzeń i zmienić hasło do serwisu.

Ponad 6 złotych za SMS-a (fot. Niebezpiecznik)

Rzecz jasna najlepiej jest nie klikać w podejrzane linki i zawczasu zablokować u operatora możliwość otrzymywania SMS-ów Premium. Kiedy jednak któryś z naszych znajomych padnie ofiarą takiego ataku, nie pozostawajmy bezczynni i pomóżmy mu odzyskać kontrolę nad kontem na Facebooku. Życzliwość nie kosztuje, ale jest czasem bezcenna.

 

dzięki Niebezpiecznik