Apple „podobno” obniża ceny licencji MFi

stratusblackhero[1]

Program MFi rozpoczął swój żywot w 2005 roku, pod nazwą Made for iPod. W teorii miał zapewnić on klientom pewność, że wybrane akcesoria produkowane przez zewnętrzne firmy są w pełni zgodne z iUrządzeniami oraz spełniają pewne standardy jakości ustanowione przez Apple.

Niestety, dość szybko okazało się, że dla większości klientów najłatwiej zauważalną cechą odróżniającą produkty ze znaczkiem MFi od konkurencji była cena, często nawet kilkukrotnie wyższa od kwoty jaką trzeba było zapłacić za „niemarkowy” odpowiednik danego akcesorium. Wynikało to z faktu, iż firma Apple dość słono liczyła sobie za przywilej umieszczenia logo MFi na opakowaniu produktu (plotka głosi, że na początku opłata licencyjna wynosiła 10 dolarów od urządzenia lub 10% ceny produktu, w zależności od tego, która kwota będzie wyższa). W roku 2011 nastąpiła pierwsza „obniżka cen”, po której licencje MFi kosztowały już tylko 8 dolarów za urządzenia z funkcją Pass-Through (ładowanie podczas korzystania), oraz 4 dolary za pozostałe akcesoria.

Teraz, gdy o programie MFi znów zrobiło się głośno za sprawą systemu iOS 7 i wprowadzonego wraz z nim pełnego wsparcia dla kontrolerów do gier, firma Apple zdecydowała się ponownie obniżyć koszty licencji (a przynajmniej tak twierdzi większość serwisów branżowych, gdyż oficjalnych informacji ze strony Apple jak na razie brak). Mimo iż szczegóły tej decyzji nie są jeszcze znane, to jednak można śmiało założyć, że w przeciągu najbliższych miesięcy na rynku pojawi się kolejna fala kontrolerów do gier (a także innych akcesoriów) na iOS, tym razem charakteryzująca się nieco bardziej przystępnymi cenami.

źródło