Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do tego, że pewne usługi i produkty pojawiają się na polskim rynku trochę później niż w krajach zachodnich. Zwykle ten poślizg nie jest zbyt bolesny, ale w wypadku płatności Apple Pay, trwało to całe lata. Użytkownicy iPhone’ów i Apple Watchy doczekali się: mogą już płacić w sklepach oraz internecie kartami płatniczymi powiązanymi z aplikacją Wallet.
To nie jest tak, że Polska jest na szarym końcu Europy. W Niemczech na przykład, Apple Pay to nadal kwestia przyszłości. Chodzi bardziej o to, że Apple jest opieszałe we wdrażaniu tego standardu płatności. Dla porównania, Google Pay (a na początku – Android Pay), choć jest młodsze od Apple Pay, zdołało trafić do naszego kraju już ponad 1,5 roku temu. Od tego czasu informacje o bliźniaczej usłudze Apple pojawiały się u nas wielokrotnie, aż do dzisiejszego poranka, gdy poszczególne banki oraz Master Card podały informacje o uruchomieniu Apple Pay w Polsce.
Dzień dobry! Mamy dla Was świetną wiadomość z rana! #ApplePay już dostępne dla użytkowników kart Mastercard w @AliorBankSA @BankPekaoSA @BankZachodniWBK @BGZ_BNP_Paribas Getin Noble Bank @mBankpl @RaiffeisenP i T-mobile Usługi Bankowe. A wkrótce w @PKOBP.
— Mastercard Polska (@MastercardPL) June 19, 2018
Lista banków obsługujących Apple Pay już na start jest dość pokaźna, a wkrótce dołączą do niej kolejne. W momencie premiery usługi w Polsce, do konta Wallet można dopisywać karty płatnicze z banków:
- Alior Bank,
- Pekao S.A.,
- BZ WBK,
- BGŻ BNP Paribas,
- Getin Bank,
- mBank,
- Raiffeisen Bank,
- T-Mobile Usługi Bankowe.
Udostępnimy w 3 kwartale.
— PKO Bank Polski (@PKOBP) June 19, 2018
Niektóre źródła mówią o tym, że kartę można podpiąć również z Nest Banku, zaś taka opcja w PKO Banku Polskim będzie umożliwiona w trzecim kwartale bieżącego roku.
W płatnościach Apple Pay z użyciem karty kredytowej lub debetowej jej numer nie jest zapisywany, ani w pamięci urządzenia, ani na serwerach Apple. Zamiast tego przypisywany jest unikalny Numer Konta Urządzenia, który jest szyfrowany. Każda transakcja jest natomiast autoryzowana za pomocą unikalnego, generowanego dynamicznie, jednorazowego kodu bezpieczeństwa.
Korzystanie z Apple Pay jest bajecznie proste. Dużo zależy od tego, z jakiego urządzenia korzystamy, jednak zwykle sprowadza się od odblokowania ekranu telefonu lub zegarka. Transakcje autoryzuje się poprzez dotknięcie czytnika Touch ID lub, w przypadku modelu iPhone X, dwukrotne wciśnięcie przycisku z boku urządzenia i spojrzenie w kierunku ekranu, z użyciem funkcji Face ID. Gdy chcemy zapłacić Apple Watchem, wystarczy dwukrotnie nacisnąć przycisk boczny, a następnie zbliżyć go do terminala.
Apple Pay to nie tylko płatności stacjonarne, ale również internetowe. Działa to na tej samej zasadzie, co w Google Pay. Apple ma zapisane dane naszej karty i za każdym razem, gdy klikniemy <jabłko> Pay na ekranie wyboru płatności, z naszej karty płatniczej zostanie pobrana odpowiednia kwota. Bez przeklikiwania się przez kolejne ekrany i wypełnianie formularzy.
Cieszymy się, że w Polsce możemy już korzystać z Apple Pay. Co prawda trochę to trwało, zanim ten standard trafił do naszego kraju, jednak użytkownicy sprzętów z logo nadgryzionego jabłka szybko wybaczają takie błędy swojej ulubionej firmie.
Listę wspieranych urządzeń Apple, którymi będzie można płacić w sklepach, znajdziecie tutaj.
źródło: informacja prasowa, Apple
