Apple oskarżone o kradzież znaku towarowego

Prawnicy firmy z Cupertino mają ostatnimi czasy pełne ręce roboty. Co chwilę słyszymy o kolejnych sądowych bataliach, którym producent musi stawić czoła. Zazwyczaj sprawy toczą się wokół naruszonych patentów, aczkolwiek dzisiaj chodzi o plagiat znaku towarowego.

Chińska marka odzieżowa Kon wystosowała pozew przeciwko Apple, powołując się na naruszenie chronionego znaku towarowego firmy. Kalifornijski gigant przy okazji premiery iOS11 zaktualizował logo App Store, które jest obecnie niemal identyczne z tym, którego używają Chińczycy. Zresztą, zobaczcie sami:

Znajdź trzy różnice – gra rozpoczęta. (fot. phonearena.com)

Jedno w tej sytuacji nie ulega wątpliwości. Właściciele Kon byli pierwsi, więc pozew jest jak najbardziej uzasadniony. Oryginalny symbol rzekomo przedstawia kości, gdyż logo zostało zainspirowane płytą grupy Sex Pistols, „Anarchy in the UK”. Jedyna wyraźnie widoczna różnica pomiędzy dwiema powyższymi grafikami to kolor, lecz z doświadczenia wiem, że w rozprawach tego typu nie ma to żadnego znaczenia (chyba, że mówimy o nadużyciach chronionych kolorów – np. magenty z symbolu T-Mobile).

Pokrzywdzona firma domaga się przeprosin oraz zadośćuczynienia pieniężnego. Sąd najwyższy The Beijing People’s Court zaakceptował wniosek, więc sprawa powinna rozstrzygnąć się już w ciągu kilku najbliższych tygodni. Kiedy wszystko się wyjaśni, to na pewno was o tym poinformujemy.

Źródło: PhoneArena