fot. AnTuTu

AnTuTu szykuje bata na producentów – skończy się oszukiwanie w testach. Może być ciekawie

AnTuTu to jedna z najpopularniejszych aplikacji do testowania urządzeń mobilnych, dzięki której można sprawdzić możliwości smartfona czy tabletu. Każdemu producentowi zależy na tym, aby jego sprzęt wypadł jak najlepiej, dlatego niektórzy uciekają się do małego oszustwa. Benchmark postanowił ukrócić te praktyki.

Na oszukiwaniu został przyłapany m.in. OnePlus. Nie wdając się w szczegóły, podczas testowania smartfonów za pomocą aplikacji AnTuTu oprogramowanie wykrywało, że benchmark chce sprawdzić wydajność urządzenia i „dawało sygnał” podzespołom, aby wycisnęły z siebie siódme poty, dzięki czemu sprzęt wykręcał imponujące wyniki. Taka praktyka była karygodna, ponieważ w innym scenariuszu użytkownik nie byłby w stanie osiągnąć takiej wydajności, choćby nie wiadomo jak mocno się starał.

Oczywiście, że wyników w AnTuTu nie należy traktować jako wyroczni i decydujący czynnik podczas wybierania nowego smartfona czy tabletu, jednak faktem jest, że producenci lubią chwalić się wykręcanymi przez ich urządzenia cyferkami, ponieważ działa to na wyobraźnię użytkowników. Szkoda tylko, że niektórzy posuwali się do oszustwa i zakłamywali rzeczywistość. W tym gronie znajduje się nie tylko wspomniany OnePlus, ale także inni producenci (mowa tu też o innych benchmarkach).

AnTuTu zdecydowało się jednak całkowicie ukrócić ten proceder. Opublikowana właśnie na serwerach wersja aplikacji oznaczona cyframi 7.2.6 uniemożliwia działanie skryptów, które wykrywają rozpoczęcie testu i „optymalizują” pracę urządzenia w taki sposób, aby wykręciło ono nieprzeciętnie wysokie wyniki.

Najnowsza wersja programu na razie dostępna jest tylko w Chinach (można ją pobrać z lokalnej bazy AnTuTu – wyłącznie na Androida), ale w niedalekiej przyszłości najpewniej zostanie udostępniona również globalnie (w Sklepie Play obecnie widnieje wydanie 7.1.5). Ciekawe, czy namiesza ona w publikowanych co miesiąc zestawieniach, ponieważ nikt nie ma pewności, że po przyłapaniu na oszukiwaniu producenci przestali „optymalizować” oprogramowanie swoich urządzeń.

Polecamy również:

Smartfon Xiaomi znów króluje w rankingu AnTuTu. Nietrudno zgadnąć, który model

Źródło: MyDrivers przez GizmoChina; AnTuTu