Among Us to jakieś szaleństwo. Wzrost pobrań o ponad 600% w ciągu miesiąca

Among Us to międzynarodowy fenomen. Gra, o której jeszcze kilka miesięcy temu mało kto mówił, obecnie jest znana niemal każdemu. Wzrost popularności jest zdumiewający.

Kto jest Impostorem?

Among Us to gra wieloosobowa wydana przez InnerSloth w połowie 2018 roku. Jej celem jest wskazanie zabójcy spośród kilkuosobowej grupy awatarów. Każdy uczestnik gry ma poza tym do wykonania proste zadania. Jednocześnie musi bacznie obserwować innych, gdyż często do końca nie wiadomo, kogo gra wylosowała na Impostora, czyli oszusta. Jego dekonspiracja jest o tyle trudna, że Impostorzy potrafią udawać zwykłych uczestników gry i prezentować przekonujące dowody swojej niewinności podczas głosowań typujących wilka w stadzie owiec.

Na początku w grze dostępny był tylko tryb sieciowy, jednak później dodano opcję wieloosobowej zabawy lokalnej. Obecnie Among Us to jeden z najbardziej popularnych tytułów na platformach mobilnych oraz Steamie. Na Twitchu przeżywa prawdziwy rozkwit.

Nieprawdopodobny wzrost

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez SafeBettingSites, łączna liczba pobrań Among Us (na platformy mobilne i Steam) przekroczyła już 100 milionów. Na same urządzenia mobilne grę instalowano 86,6 mln razy – a są to dane z połowy września.

Najbardziej imponującym miesiącem był sierpień, gdyż liczba pobrań wzrosła wtedy o 661% w skali miesiąca, osiągając poziom 18,4 miliona. Dalszy wzrost odnotowano w pierwszych dwóch tygodniach września. Wtedy Among Us pobrano 41,9 mln razy, co stanowiło 127-procentowy wzrost.

Among Us jest najbardziej popularne w Stanach Zjednoczonych. 23,7% użytkowników loguje się właśnie stamtąd. Także z USA pochodzi najwięcej przychodów z gry – aż 49 procent.

InnersSloth przekazało, że pod koniec września gra osiągnęła rekord pod względem liczby osób jednocześnie grających w Among Us – 3,8 mln.

Jeśli jeszcze nie wiecie, jak to jest, być zaatakowanym przez Impostora podczas opróżniania filtra powietrza z liści na opuszczonej stacji kosmicznej, to polecamy. Niektórzy członkowie naszej redakcji dali się wciągnąć w tę niepozorną grę mocniej niż w niejeden tytuł AAA.

Czas na zbiórkę!