Alcatel 5V oficjalnie. Chyba nie wydałbym na niego tych ośmiu stówek

Patrzę na nowy smartfon Alcatela i nie mogę wyjść z podziwu, gdzie firma zatraciła swój charakter. Modele Idol 4 i Idol 4S miały kapitalną funkcję obsługi „do góry nogami” oraz świetne głośniki. Alcatel 5V mocno z nimi kontrastuje, dopasowując się do dziesiątek podobnych smartfonów i zatracając swoją wyjątkowość.

Alcatel 5V to smartfon z ekranem o przekątnej 6,2 cala, działający na Androidzie 8.1 Oreo. To zapewne „starszy brat” zaprezentowanego pod koniec lutego Alcatela 3V. Co takiego wyjątkowego znajdziemy w nowym smartfonie tej marki? Właściwie to… niewiele.

 

Producent postanowił, że postara się wcisnąć w obudowę przypominającą produkty premium coś, co technicznie nie będzie może tak zaawansowane, ale przynajmniej efektowne. I tak, wspomniany ponadsześciocalowy wyświetlacz pracuje w rozdzielczości HD+ (1500×720 pikseli), co przy takiej powierzchni nie zapewnia ostrych jak brzytwa obrazów. Ale przynajmniej wygląda nowocześnie – ekran FullView w 88% wypełnia przednią część obudowy, a to musi robić wrażenie. Aha, i wcięcie – wcięcie w ekranie też musi być, choćby na przedni aparat z matrycą 8 Mpix. Za jej pomocą odblokujemy smartfon twarzą.

 

Z tyłu mamy aparaty – oczywiście podwójny. Użytkownik zadysponuje zestawem 12 Mpix (f/2.2, 1/2.8″, 1.25 μm, z trybem HDR i dwutonową diodą LED) + 2 MP (f/2.4, 1/5″, 1.75 μm). Alcatel chwali się funkcjami sztucznej inteligencji, ale domyślam się, że ogranicza się ona jedynie do dynamicznego doboru sceny. Jest jedna ciekawostka: aplikacja aparatu jest zintegrowana z Google Lens, więc przy jej pomocy będziemy mogli rozpoznawać różne produkty, przedmioty, budynki, tłumaczyć obce napisy w locie i tak dalej.

Wszystko to działa dzięki operacjom przeliczanym przez ośmiordzeniowy procesor MediaTeka Helio P22 (MT6762, 2 GHz), co nie wróży niebotycznej wydajności, podobnie jak zastosowanie 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. Sugeruje to od razu w jaką półkę będzie celował nowy Alcatel – i nie jest to półka średnia.

Z ważniejszych rzeczy: przewagę, jaką Alcatel 5V ma nad konkurencją (zwłaszcza od strony Xiaomi) to wyposażenie w NFC, gniazdo słuchawkowe oraz sporą baterię 4000 mAh. Dla niektórych mogą to być szczegóły przesądzające o zakupie.

No właśnie – zakup. W Polsce Alcatela 5V dostaniemy za 849 złotych. To znośna cena, ale trudno mi wskazać element, który przekonałby mnie do tego urządzenia. Chyba, że Wy widzicie w nim coś wyjątkowego?

 

źródło: XDA Developers, gsmmaniak